Proszę o wsparcie na wózek

Mam na imię Małgorzata

 Od urodzenia cierpię na Dziecięce Porażenie Mózgowe czterokończynowe, które uniemożliwia mi poruszanie się o własnych siłach. Z powodu znacznej dysfunkcji prawej dłoni nie jestem w stanie samodzielnie poruszać się wózkiem manualnym. Poruszanie się przy pomocy wózka elektrycznego ułatwia mi życie i funkcjonowanie z niepełnosprawnością. Wyjeżdżanie nim nie zamyka mnie w czterech ścianach, lecz otwiera na świat i ludzi. Kontakt ze światem zewnętrznym wyzwala moją radość, utrzymując mój stan psychiczny na wysokim poziomie, wywołując dobry nastrój i pozytywne, żartobliwe spojrzenie na moją niepełnosprawność. Możliwość samodzielnego wyjeżdżania ma bardzo dobry wpływ na mój stan psychiczny, emocjonalny i duchowy, gdyż mogę samodzielnie pojechać na uroczystości religijne. Wiara jest dla mnie niezwykle ważna, ponieważ daje mi siłę i nadzieje w życiu codziennym. W obliczu niepełnosprawności, wiara  stanowi fundament, który pomaga mi przetrwać trudne chwilę i stawić czoła wyzwaniom.

Wózek elektryczny przez możliwość samodzielnego dojazdu pomaga mi kontynuować aktywność zawodową, jaką jest wolontariat w hospicjum Šw. Wojciecha w Kwidzynie. Dzięki niemu mogę służyć chorym osobom i czuć się im potrzebna, co ma wpływ na mój system wartości i własną samoocenę. Dzięki wolontariatowi mam okazję doświadczyć głębokiej satysfakcji, płynącej z pomagania innym. Każdy uśmiech, każda chwila rozmowy i każde okazane wsparcie przynosi mi ogromną radość i poczucie spełnienia. Te momenty wzmacniają mnie emocjonalnie i duchowo, dając mi siłę do pokonywania własnych trudności. Wolontariat w hospicjum jest także istotny dla mojego rozwoju osobistego. Jako mała dziewczynka nie miałam wiele okazji do kształcenia się, więc teraz uczę się empatii, cierpliwości oraz umiejętności słuchania. Praca z osobami w końcowych etapach życia skłania mnie do refleksji nad własnym życiem i priorytetami, pomagając mi dostrzegać co naprawdę jest ważne.

 Dzięki wózkowi mogę samodzielnie robić drobne zakupy, dbać o mój rozwój towarzyski i kulturalny poprzez uczestnictwo w imprezach kulturalnych, utrzymywanie kontaktów ze znajomymi i dojechanie w umówione miejsce. Wózek pomaga mi samodzielnie się poruszać na wycieczkach oferowanych przez dom opieki społecznej i w nich uczestniczyć bez konieczności pchania mnie. W zawodach sportowych, takich jak bieg uliczny osób niepełnosprawnych, dzięki wózkowi mogę sama dotrzeć do różnych instytucji. Możliwości, jakie daje mi wózek elektryczny, sprawiają mi ogromną satysfakcję z mojej samodzielności i niezależności, powodując, że siedzenia na nim nie odbieram jak karę, ale jak balsam łagodzący psycho-fizyczne skutki mojej niepełnosprawności.

Mój obecny wózek, przez sześć lat nieustannego, 12-14 godzinnego użytkowania w różnych warunkach pogodowych i drogowych, jest mocno wyeksploatowany. Każdy wyjazd wózkiem łączy się z moją obawą, czy nie ulegnie całkowitej awarii. Każde przechodzenie przez pasy wiąże się ze strachem, czy zdążę przejechać, ponieważ wózek zamiast przyspieszyć, akurat w tym momencie zwalnia. Swoją awaryjnością stwarza zagrożenie życia mojego i kierowcy. Naprawa pogwarancyjna wózka, elementów do naprawy i wymiany to ponad 50% wartości nowego wózka. Samo wysłanie wózka do serwisu ważącego 130 kg to koszt ok. 3 tys. zł. Moje świadczenia socjalne całkowicie wykluczają zarówno naprawę pogwarancyjną, jak i zakup nowego wózka. Dom Pomocy Społecznej, którego jestem persjonariuszką, nie wspiera finansowo zakupu sprzętu. Na moje utrzymanie pobiera 70% moich świadczeń, do własnej dyspozycji mam 30% mojego dochodu, z którego muszę zapewnić sobie wszelkie potrzeby życiowe. Wsparcia finansowego ze strony rodziny nie mam. Od wielu lat, nie tylko pod względem finansowym muszę radzić sobie sama.

Koszt zakupu nowego wózka przekracza moje możliwości finansowe, tym bardziej, że potrzebuję wózka z dodatkowym wyposażeniem. Na dodatkowe wyposażenie składa się napęd na oś przednią (ułatwia wjazd na chodnik oraz łatwiejsze manewrowanie w niewielkim pokoju), wzmocnione zawieszenie (pozwala na łatwą i bezpieczną jazdę z większym obciążeniem), błotniki, oświetlenie, kontrola trakcji (pozwala w porę zatrzymać się przed przeszkodą oraz zapewnia widoczności i bezpieczeństwo w drodze), wzmocniona podstawa napędowa (odpowiada za manewrowość wózkiem), koła napędowe, koła samostawne, wyprofilowane oparcie i siedzisko (nie ulegnie spłaszczeniu pod moim ciężarem i pozwoli mi na wielogodzinne siedzenie w wózku), bezobsługowe akumulatory o większej mocy (80 Ah, pozwalające na pokonywanie większych tras, do 40 km), automatyczna ładowarka, elektryczne przechylenie siedziska (kołyska, która po przechyleniu siedziska do tyłu pozwala głębiej posadzić w wózku chorego, zapobiegając zsuwaniu się z wózka podczas zjazdu ze stromego podjazdu lub podczas przejazdu przez próg zwalniający na drodze), nieprzemakalna tapicerka oraz panel sterowania. Wszystkie te opcje dodatkowe są po to, aby wózek spełniał swoje zadanie pod względem funkcjonalności i bezpieczeństwa jazdy. Koszt opcji dodatkowych to koszt ponad podstawową cenę wózka.

Dlatego, zważywszy na moją sytuację finansowo-życiową potrzebuję z Państwa strony nie wielkiego wsparcia finansowego o które proszę i za które dziękuję 

Poniżej zamieściłam fakturę pro formę

Całkowity koszt wózka  wraz z opcjami dodatkowymi wynosi 36 800 zl

Specyfikacja wózka

 ( opcję dodatkowe)

1. silniki 2 biegunowe 10/h (1720 zł)

2. System kontroli trakcji (1720 zł)

3. Błotniki koła napędowe (115 zł)

4. Oświetlenie LED zintegrowane z              błotnikiem (660 zł)

Akumulatory 80 Ah żelowe bezobsługowe ( 660 zł)

Ładowarka aromatyczna ( 1590 zł )

7. Przechylenie siedziska (kołyska) elektrycznie 0-5 st. (30 45 zł)

8. Poduszka oparcia głęboki kontur pasywny komfortowy ( 1700 zł)

9. Poduszka siedziska support. Wys 90 mm (850 zł)

10. Podparcie podudzi piankowe z regulacją głębokość, para (400 zł )

11. Joystick VR2 sterowanie dwoma sterownikami i oświetleniem (285 zł) 

12 modòł oświetlenia VR2 (335 zl ) 

Cena wózka w podstawowej wersji ( bez opcji dodatkowych) to 23500 zł 

Wyeksploatowany panel sterowania

Przetarta tapicerka w oparciu i siedzisku

Uszkodzone oświetlenie

Uszkodzona osłona baterii to tylko kilka z widocznych z zewnątrz usterek 

( link do nowego wózka poniżej 

https://www.sunrise-medical.pl/elektryczne-wozki-inwalidzkie/quickie-q400-f-sedeo-pro 

Meyra nie mała wózka pokazowego więc zdecydowałam się na inny wózek

Więcej o mnie z lat wsześniszych gdy zbierałam na obecny wózek

http://www.nawylot.pl/2016/04/22/gosia-waleczne-serce-prawdziwa-historia/ 

https://pomagam.pl/wozekmalgorzaty