Cześć! W marcu skończę 23 lata, jestem studentka II roku Pedagogiki na jednej z Poznańskich uczelni. Potrzebuje Waszej pomocy aby przeżyć oraz opłacić czesne za które już i tak zalegam. Miesięczna opłata za moje studia to 350 złotych na które w obecnej chwili nie mam pieniędzy. Jestem osoba pracująca ale moja pensja niestety nie starcza na zapłatę czesnego, wsparcie finansowo mojej mamy która nie zarabia jak to sie mówi kokosów. Opłata za czynsz, gaz czy wodę i prąd potrafią u nas wynieść ponad 1000zł miesięcznie. W aktualnej chwili to Was moi drodzy mogę tylko prosić o wsparcie finansowe. Oczywiście mam rodzeństwo oraz Tate ale oni również ucierpieli finansowo przez zaistniała sytuacje z epidemią, więc nawet nie pytam Ich o wsparcie finansowe. Moi rodzice również są kilka lat po rozwodzie z czym od jakiegoś czasu nie jestem w stanie sobie poradzić i 2 razy w miesiącu jeżdzę do psychologa na którego przeznaczam 200zl miesięcznie z wypłaty.
Nie jest mi łatwo prosić o wsparcie finansowe rodziny a co dopiero obcych ludzi ale jest mi bardzo potrzebne wsparcie każdą złotówką inaczej będę zmuszona zrezygnować ze studiów bądź opłat za mieszkanie mimo iż wolałabym nie rezygnować z żadnych rzeczy.
Będę wdzięczna za każda złotówkę i mam nadzieje ze kiedyś będę mogła sie odwdzięczyć.
Gabi
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!