W związku z tym, że gmina dzielnicy Bielany nie ma już środków na pomoc i opiekę weterynaryjną dla kotów wolnożyjących zwracam się z prośbą o pomoc do osób prywatnych. Sporo kotów udało się wykastrować dzięki funduszom z gminy. Niestety problem kotów wolnożyjacych nie zniknie z dnia na dzień ponieważ przez lata koty na terenie magazynów się rozmnażały , chorowały i żyły dziko.Część została wyłapana na zabiegi kastracji, dzikie dorosłe koty zostały wypuszczone w miejsce bytowania. Kociaki,których było łącznie 9 przeszły pod opiekę fundacji i 4 z nich nadal czeka na domy stałe.Problem jest dość duży bo pojawiły się kolejne kociaki 😪 Szukamy juz teraz domów stałych dla maluszków. Są 2 bure i 1 czarny. Złapiemy maluszki a następnie za jakiś czas ich mamusie na zabieg sterylizacji. Profilaktyka dla maluszków, karma, żwirek, sterylizacja matki i pozostałych kilku kotów to są spore koszta. Dlatego bardzo prosimy o wsparcie na ten cel 🙏
21:37 wylapane kolejne kociaki. 
Agnieszka Modlińska
17.11.2022
17.11.2022
Flip i Flap oraz ich siostra Merida cieszą się dobrym zdrowiem i pełnymi brzuszkami 😊 Za nami odrobaczenie Flipa, Flipa i Meridy a także pierwsze szczepienie na choroby zakaźne. Za 2 tygodnie koljene szczepienia. Wczoraj Opłaciłam do domu tymczasowego szczepienie Flipa i Flapa plus zakup żwirku. Kończy się też karma, za 2 tygodnie kolejne szczepienie. Czy ktoś mógłby wspomóc zbiórkę lub zakupić karmy dla maluszków? Przy takiej ilości kotów w domach tymczasowych ciężko jest wszystko opłacić 😔 mamy obecnie 7 kociaków i 3 dorosłe koty na utrzymaniu plus psy w hotelach. Jest ciężko dlatego każde wsparcie jest bardzo cenne.
