Głośnik i mikrofon do pokazów

Mam na imię Paweł, chodź część z was może mnie kojarzyć jako Kapelusznik z Ogniem. Jestem artystą podróżnikiem, który występował (i nadal występuje) w wielu polskich miastach (Warszawa, Łódź, Toruń, Trójmiasto, Wrocław, Ustka, Radom itp.

Podczas mojej trasy przez Bratysławę, Wiedeń i Pragę zdarzyło się coś okropnego. Podczas jednego z pokazów pod sam koniec, gdy przybijałem piątki, robiłem pamiątkowe zdjęcia, a także rozmawiałem z ludźmi po pokazie, okazało się, gdy tylko się odwróciłem, że ktoś ukradł mój głośnik, mikrofon a także plecak. Łączna wartość całego sprzętu wynosi nieco ponad 4000 zł (plus dwie pocztówki warte 40 euro centów). 

Wizyta na komisariacie nie pomogła, z nagrań i zdjęć występu również się nie udało rozpoznać sprawcy (gdyż miało to miejsce po występie). Ubezpieczenie tylko od zniszczonego sprzętu, a nie kradzionego.

Mimo wszystko złodziej zostawił mój sprzęt ogniowy, przez co mogłem jeszcze powystępować, tylko niestety już byłem słabo słyszalny itp.

Wiem, że na świecie są ludzi źli, złodzieje itp.

Ale też wiem, że są dobrzy.

Dlatego zgłaszam się do Ciebie z prośbę o pomoc w sfinansowaniu mojego sprzętu, tak abym mógł dalej występować, dalej dzielić się moim dobrym humorem, pasją, dawać ludziom radość, oraz rozrywkę.

5, 10, 20 zł jest to cena herbaty, kawy, czy Kebaba. A dla mnie ta kwota zebrana od kilkunastu osób, przybliża mnie do celu zakupy nowego sprzętu.

Jeżeli znasz osoby, które chętnie dołączyły by się do zbiórki, to mam prośbę, abyś przekazał informację dalej.

Dziękuję Tobie z całego mojego płonącego serca i mam nadzieję, że zbiję z Tobą piątkę podczas moich kolejnych tras występowych.