Zbiórka Psy z Bydgoszczy - zdjęcie główne

Psy z Bydgoszczy

6 141 zł  z 6 000 zł (Cel)
Wpłaciło 119 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Psy z Bydgoszczy, jak już wcześniej pisaliśmy, jako stowarzyszenie wzięliśmy pod opiekę  psiaki w typie ttb . 3 nowe, marne biedy.  1. Piesek to zwierzę  z  tragicznymi zmianami skórnymi i z uszkodzonym okiem nazwany roboczo Zorro.  Niestety Zorro również nie chodzi jest wynoszony na spacer i załatwia swoje potrzeby tylko pod osłona nocy. 2. Suczka  nazwana Cykorią obraz nędzy i rozpaczy, porusza się tylko pełzając, chowa się uciekając przed człowiekiem w najciemniejszy kąt. Skóra suczki także jest w dramatycznym stanie co można ocenić już oglądając zdjęcia, ma  również do wycięcia guz na tylnej łapce.  3. Maleńki  szary pies w typie może staffika, nie chodzi ze strachu , ma także problemy ortopedyczne. Zaraz po przyjeździe w pierwsze 2 dni wogóle nie umiał chodzić nie potrafił stawiać łap unosząc je jak bocian  w górę, kulał jakby całe życie stał  tylko przywiązany do budy. Skóra w opłakanym stanie, braki w suplementacji wieku szczenięcego widać  już na pierwszy rzut oka  Piesek ma również  tzw "niedzwiedzią łapę" i  widać, że w przeszłości miał jakiś uraz mechaniczny nie chcemy nawet domyślać się co go spotkało.  Wszystkie 3 psy  są obecnie chore na kaszel kennelowy, który miał nawet krwawą wydzieliną z nosa.
Nasi podopieczni  mają  już wdrożone leczenie,  oraz wykonaliśmy   pełne badania diagnostyczne krwi - niestety tak jak się spodziewaliśmy wyniki krwi nie są idealne świadczą o złym życiu 3 ( szary piesek) ma niestety stan zapalny.  Wdrożony  został antybiotyk  szarak jako najbardziej chory oddechowo ma mocniejszy  od pozostałych specyfik. Wszystkie maja krwawe rozwolnienie.  Uwierzcie nam mowę nam odebrało gdy zobaczyliśmy jakie psy przyjechały.  Od dawna nie widzieliśmy takiej biedy, która przyjechała w 1 terminie . Nie wiemy tak naprawdę jak długo będziemy leczyć te pieski i wprowadzać do świata w którym zwierzęta żyją  u boku człowieka w przyjaźni i zrozumieniu. Nasi nowi podopieczni przeszli naprawdę wiele i człowiek jest dla nich  na ten moment prawdziwym potworem. Pieski już maja miękkie posłanka podarowane przez naszych darczyńców, karmę. Brakuje jedynie preparatów witaminowych  i  suplementów. Umówione zostały wizyty u ortopedy i okulisty. Teraz tylko czas i troskliwa opieka mogą zdziałać cuda.  Koszty weterynaryjne jak zwykle  rujnują nasz budżet, ale jak zostawić takie psy w schronisku, gdzie nie będzie wdrożone żadne leczenia , a i o opiece możemy zapomnieć.  Na każdego z nich zbieramy tylko po 2 tysiące choć wiemy z góry, że koszty będą wyższe. Próbujemy jakoś umieścić ten koszt w naszym skromnym  budżecie.  Prosimy o udostępnienia i wpłaty, bądźcie kolejny raz z nami zostańcie dobrymi aniołami  dla  tak koszmarnie zniszczonych przez ludzi  istot.

6 141 zł  z 6 000 zł (Cel)
Wpłaciło 119 osób
Wpłać terazUdostępnij
 

Wpłaty: 119

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Kamila i Nasti - awatar
Kamila i Nasti
25
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Jędrzej Ziółkowski - awatar
Jędrzej Ziółkowski
500
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Sylwia - awatar
Sylwia
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Remik - awatar
Remik
100

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij