Walka kotki Kiary z chorobą

--- (English below) ---

Witam serdecznie!

W połowie czerwca otrzymałem diagnozę, że moja kotka Kiara - a zarazem czlonek rodziny, przyjaciel, wspaniałe, wrażliwe i kochające stworzenie - jest chora na śmiertelną chorobę: FIP. 

Choroba w pierwszej kolejności zaatakowała oczy (odmiana 'ocular FIP') prędko znacznie ograniczając jej możliwości widzenia. Po serii badań - w tym badań krwi oraz USG, ktore pokazało gromadzący się płyn m.in. w klatce - sprawa stała się jasna i diagnoza, której obawiałem się najbardziej została potwierdzona.

Leczenie tej choroby jest bardzo kosztowne i wymaga sprowadzania leków zza granicy. Część kosztów będę w stanie pokryć sam - ale kwota całej terapii (na którą składają się 84 zastrzyki wykonywane codziennie przez kolejne 12 tygodni) jest znaczna. 

Pocieszeniem jest to, że choroba jest jak narazie we wczesnym stadium - co daje potencjalnie duże szanse na wyleczenie. Niemniej z tego co wiem FIP potrafi rozwinąć się i zabić w ekspresowym tempie, stąd niezbędne jest natychmiastowe rozpoczęcie terapii i kontynuowanie jej nieprzerwanie przez okres 12 tygodni.

Z góry dziękuję - w imieniu swoim i Kiarki - za wszelkie wsparcie w tej trudnej walce. 

Leczymy z pomocą www.curefip.com.

Pozdrawiam serdecznie,

Filip Borowik

---

Hello and welcome!

In mid-June I received a diagnosis that my cat Kiara - and at the same time a family member, friend, wonderful, sensitive and loving creature - is sick with a fatal disease: FIP.

The disease first attacked her eyes (the 'ocular FIP' variety), quickly significantly limiting her vision. After a series of tests - including blood tests and ultrasound, which showed fluid accumulating m. in her chest - the matter became clear and the diagnosis that I feared the most was confirmed.

The treatment for this disease is very expensive and requires importing drugs from abroad. I will be able to cover some of the costs myself - but the total amount of therapy (which consists of 84 injections given daily for the next 12 weeks) is significant.

A bit of a bright side is that the disease is still in its early stages - which gives a potentially good chance of being cured. However, from what I know, FIP can develop and kill at an express pace, hence it is necessary to start treatment immediately and continue it continuously for full twelve weeks.

Thank you in advance - on behalf of myself and Kiara - for all support in this difficult fight.

I'm treating her with medicine from www.curefip.com.

Kind regards,
Filip Borowik

---