Pomóżmy Fredzi - kotce z działek, która zasługuje na zdrowie i szczęście. Fredzia to około dwuletnia kotka, która latem została porzucona na działkach. Zagubiona i przerażona, nie radziła sobie wśród innych kotów. Wiedziałam o niej od pani która dokarmia to stado ale nigdy jej nie widziałam - do czasu.
Kiedy pojechałam na działki łapać koty do kastracji podeszła do mnie obcierając się o nogi i domagając głaskania, jakby prosiła o pomoc. Zabrałam ją do domu. Została wysterylizowana i zaczęłam jej szukać domu. Działki to nie miejsce dla oswojonych domowych kotów, one tam umierają. Znalazł się super dom dla niej, starsze małżeństwo dało jej miłość i ciepło domowe. Myślałam, że to już szczęśliwy koniec tej historii. Ale życie nie jest takie proste...
Niestety, Fredzia zaczęła posikiwać poza kuwetą i dużo piła, dzięki szybkiej reakcji opiekunów trafiła od razu do weterynarza. Wyniki krwi pokazały anemię i przekroczone parametry nerkowe: kreatynina i mocznik a badanie samej kotki duży stan zapalny dziąseł. Zapadła szybka decyzja o usunięciu wszystkich zębów, bo to one najprawdopodobniej są przyczyną choroby.
Badania, zabieg usunięcia zębów, leki oraz ponowne badania jakie będą potrzebne w przyszłości to duże wyzwanie dla starszych opiekunów, którzy sami są schorowani. Mimo wielkiej miłości, nie są w stanie pokryć wszystkich kosztów leczenia.
Dlatego zakładamy zbiórkę, by pomóc Fredzi w walce o zdrowie. Każda złotówka się liczy! Razem możemy dać jej szansę na długie spokojne życie u boku jej kochających opiekunów.
Dziękuję Wam za wszystkie wpłaty jakie do tej pory wpłynęły! Dziękuję w imieniu kochających opiekunów Fredzi :)
Poniżej wieści od Fredzi:
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
