Jeszcze nie pogodziliśmy się z poranną tragedią, a już mamy przed oczami kolejną… 💔💔
przedstawiamy Kacpiego, kolejnego porzuconego psa z wielkim, rozpadającym się guzem. 😭😭
Ten guz nie pojawił się w jedną noc, dlaczego nikt wcześniej nie pomógł?! Nikt nie zauważył?! Nie zgłosił..?! 😡Nie wiemy, wiemy tylko, że Kacpi cierpi i nie możemy go tak zostawić. 😩
Przeszedł już badania krwi, na jutro ma umówiony zabieg usunięcia guza, którego część będziemy wysyłać na badania histopatologiczne. Błagamy Was o pomoc w uzbieraniu środków na zabieg i dalsze leczenie 🙏🥺😭
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!