Nie zostawiajmy kotów w potrzebie! Dołącz do naszej walki z kocią bezdomnością
Kochani, jak wiecie od zawsze najważniejszym elementem naszej działalności była kastracja kotów. Oczywiście, działamy w wielu obszarach, m.in. ratujemy też koty bezdomne, szukamy im Domów na Zawsze, ale to tylko „leczenie” objawów choroby, jaką jest kocia bezdomność, a nie jej przyczyny – czyli niekontrolowanego rozmnażania. Sporo z Was powie „zaraz, przecież to zadanie gmin, czemu chcecie wyręczać w tym państwo”. Ale jak pewnie również sporo z Was wie są gminy, gdzie temat jest zaopiekowany, a są i takie, gdzie jest kompletnie ignorowany. Pewną nadzieję za poprawę sytuacji niosą zmiany po wyborach samorządowych, bo temat opieki nad zwierzętami często w kampanii wybrzmiewał, ale na efekty musimy jeszcze poczekać, bo budżety planuje się z dużym wyprzedzeniem. A pieniędzy i tak nigdy nie starcza, nawet w Warszawie. Oczywiście to błędne koło, bo mniej pieniędzy na kastracje = więcej pieniędzy potrzebnych na prowadzenie schronisk, leczenie kotów itp., ale niestety nie wszyscy to jeszcze rozumieją.
Warto też pamiętać, że kastracje to nie tylko mniej umierających w krzakach i na ulicach kociąt – to też recepta na dłuższe i zdrowsze życie dorosłych kotów. Ropomacicze, martwa ciąża, walki o teren – bez kastracji koty po prostu dużo częściej umierają…
Na początku naszej działalności skupialiśmy się na działaniu lokalnym, na Pradze Południe, potem już można nas było spotkać na łapankach w całej Warszawie. W 2017 jedna z założycielek Fundacji przeniosła się na północ, do powiatu sępoleńskiego, gdzie założyła „wiejski oddział KzG” – i od kilku lat również tam, z Waszą pomocą, walczymy z kocią bezdomnością. We wrześniu 2021 rozpoczęłyśmy współpracę z akcją Powszechna Sterylizacja, żeby dotrzeć z pomocą tam, gdzie jest najbardziej potrzebna, czyli na tereny wiejskie. Do tej pory udało nam się w ten sposób dofinansować zabiegi kastracji aż 1700 kotów, głównie z różnych wiosek pod Częstochową i Olsztynem. To naprawdę niesamowita liczba.
Chcąc jeszcze bardziej nieść pomoc w tym zakresie, udało nam się w tym roku wygospodarować pewną pulę środków na akcję kastracji na terenach wiejskich w całej Polsce. W ramach tej akcji, która trwa od marca 2024, nawiązałyśmy bezpośrednią współpracę z kilkoma wspaniałymi osobami prywatnymi, które prowadzą działania na rzecz walki z kocią bezdomnością – i takim sposobem teraz możecie usłyszeć o Kotach z Grochowa w Sędziszowie Małopolskim, Mońkach, Szczytnie, Kłobucku, Połańcu, Sochaczewie, Tuczępach, Rawiczu, Tucholi, Kamieniu Pomorskim, Tłuszczu… Od marca w ramach tej akcji udało nam się pomóc w kastracji aż 240 kotów (głównie kotek w ciąży), a kolejnych 160 już czeka w kolejce na terminy w lecznicach.
Nie spodziewałyśmy się, że nasza akcja wzbudzi aż takie zainteresowanie. Z jednej strony to bardzo budujące, że tylu osobom los kotów nie jest obojętny, z drugiej jednak pokazuje skalę problemu, czego konsekwencją jest to, że nasza wydzielona pula środków na ten cel praktycznie się wyczerpała ☹ Bardzo byśmy chciały kontynuować tę formę działalności, ale bez Was nie damy rady ☹ Każde 5, 10zł jest na wagę złota – tylko wspólnie możemy realnie zmienić kocią sytuację w Polsce! Z całego serca prosimy Was o wsparcie naszej zbiórki i z góry dziękujemy za każdą złotówkę <3
Całość wpłat na zbiórkę zostanie przeznaczona na kastracje kotów na terenach wiejskich z całej Polski, portal nie pobiera żadnych prowizji od naszych zbiórek.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Jesteście super :)
Anonimowy Darczyńca
Jesteście super!
Agnieszka N
Kocham Was :*