Marlena Gołębiewska
Mam na imię Marlena, mam 30 lat. Nigdy nie sądziłam ze będę prosić kogoś o pomoc.
Jestem mama trójki wspaniałych dzieci, wychowuje je sama od 5 lat. Radzimy sobie dobrze. Pracuje, dbam o dzieci najlepiej jak umiem, staram się zapewnić im wszystko to czego ja w dzieciństwie nigdy nie miałam.
Jestem kobieta pełna energii, ale do pełni szczęścia i zbudowania mojej wartości brakuje mi pięknego uśmiechu. Niestety od kiedy pamiętam bardzo boję się dentysty, nawet teraz wpadam w panikę i łzy mi płyną po policzkach pisząc tą prośbę. Uwielbiam się śmiać, ale przez mój brak uzębienia przestałam to robić, zamknęłam się w sobie, przestałam wychodzić do ludzi. Przestałam z nimi rozmawiać.
Jedynym ratunkiem dla mnie jest zrobienie moich zębów pod narkoza ale to niestety kosztuje, nie jestem w stanie zebrac sama takiej kwoty, a piękny uśmiech jest moim jedynym marzeniem, takim tylko moim.
Bardzo proszę o najmniejszą wpłatę, za każdą złotówkę będę dozgonnie wdzieczna.