Kochani wstyd mi prosic o Pomoc.Cały czas płacze , całe zycie mam pod górke.
Jestem zmuszona Prosic Was o Pomoc poniewaz sama nie dam rady
Bardzo Was prosze pomózcie mi w tych trudnych chwilach.Nie spie po nocach , placze mysle co bedzie dalej.
Jest mi strasznie głupio prośić o Pomoc na jedzenie, życie, oplaty, dlugi ale Sama sobie nie poradze.Blagam pomózcie abym byla choc na chwile szcześliwa w tym życiu choć raz ten jeden raz.Zajmuje sie tata poniewaz zostal mi tylko on.Z taty zdrowiem jest kiepsko wiec musze zadbac o wszystko sama.
Jestem dziewczyna która mimo wieku duzo przeszła.W wieku 15lat zmarła mi mama co odbiło mi sie na moim zdrowiu psychicznym.Zawsze czułam sie gorsza od innch bo mieli lepsze ubrania czytez nie mieli tyle zmartwien..
Od czasu smierci mamy jest mi strasznie zle.Korzystam z psychologa , psychiatry ale to nie to samo jak ma sie mame obok...
Mialam prace ale przez pandemie ja straciłam teraz szukam nowej dlatego chwytam sie prac dorywczych lecz nie jestem w stanie opłacić zadłużenia jakie mam oraz opłat.Czesto jest tak że nawet nie mam co jeść dlatego otworzyłam te zbiórke liczac ze ktoś mi pomoże z tymi długami.
Mam juz dosc komornikow, strachu i zyciu w ciagłym lęku.Nie mam rodziny która mogłaby mi Pomóc wiec jestem zdana na siebie.Chciałabym zaczac normalnie życ jak inni ale cały czas cos.Boje sie ze strace dach nad głowa i nie bede widziała co robic.Całe życie mam pod górke , nic sie nie układa ale caly czas żyje nadzieja ze cos sie zmieni..Do tego opiekuje sie chorym ojcem.Wszystkie pieniazki z taty zasiłku ida na leki wiec nic nam nie zostaje.Tata potrzebuje pomocy w codziennych czynnosciach więc musze tez miec taka prace by wyjsc z domu jak bedzie opiekunka.Nie jest mi obojetny jego los bo tez mi to życie dał wiec tu jestem i wiele mu zawdzieczam.Staram sie by chociaz tata miał ten jeden ciepły posiłek w ciagu dnia.Jestem spokojna dziewczyna bez zadnyh nałogów nie pije nie pale tylko los mam taki a nie inny.Tata od 2005 roku choruje ,bywało raz lepiej raz gorzej ale niestety nie miał przez to jak wyrobic lat do emerytury , pozniej choroba mamy ,tata byl w tym samym czasie chory i nie mial sie kto mna zajac.Teraz jest jeszcze bardziej chory i niestety ale musze myslec o wszystkim sama.
Prosze ludzi o dobrym sercu by mi Pomogli walczyc z tymi długami😔
Komornik mnie nachodzi, nęka.Czuje sie przez to psychicznie wykonczona.
Jak posiadalam prace to rozmawialam z komornikiem i chcialam z nim zawrzec ugode i splacac po tyle ile moglam lecz nie byly to duze kwoty i komornik sie nie zgodzil.
Jeżeli ktoś chciałby uzyskac wiecej informacji to prosze o wiadomosc na zbiórke lub mógłby zrobić jakas tania paczke z jedzeniem to chetnie przyjme.
JEZELI KTOS BY CHCIAL DOKUMENTY ZADLUZENIA TO PROSZE DO MNIE NAPISAC TO PODESLE
DZIEKUJE KAZDEMU KTO MI POMOZE.SAMA GDYBYM MIALA TO BYM POMOGLA TYM CO NIE MAJA :(
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Paulina
Trzymam kciuki za Ciebie, jesteś silna poradzisz sobie ❤️