‼️ KOCIAKI UMIERAJĄ JESIENIĄ. RATUJEMY KOLEJNEGO GŁODNEGO, WYZIĘBIONEGO I ZMASAKROWANEGO KOCIMI CHOROBAMI KOCIAKA Z DZIAŁEK. CZY TRAFI DO ZAMRAŻARKI NA ZWŁOKI? 😞😞😞
📖 „Jesienny deszcz kończy miłość i zaczyna jesień, a jesień kończy życie i zaczyna zimową śmierć (A. Osiecka)
Jakoś tak jest, że jesień kończy doroczny cykl życia. Jak kuchenny tasak bezwzględnie kończy życie młodych zwierząt, które urodziły się zbyt późno w szalonym czasie lata. Umierają jeże i umierają kociaki. Umierają strasznie - z zimna, głodu, okaleczających je chorób. Los nie przewidział dla nich następnej wiosny, pełnej barw i kolorów 😭😭😭
Mimo ponad 200 jeży i kilkudziesięciu kotów, staramy się nie odmawiać. Nasza odmowa to odpowiedzialność za niczym niezawinioną śmierć. Bo co to za wina urodzić się w złym czasie? 😭😭😭
Ten kociak z blisko 40-stopniową gorączką trafił do nas z działek z Marszowic. Z całym pyszczkiem w ropie, wypływającej z noska i oczu. Jedno oko jest takim stanie, że cudem będzie, jeśli uda się je uratować. Mimo ogromnego głodu, je z trudem. Większość języka ma zajęte bolesnymi nadżerkami. O jego głodzie świadczy to, że mimo wszystko wybiera jedzenie i jakoś, pomału, delikatnie, udaje nam się go karmić 😭😭😭
Czy dożyje? Robimy wszystko, żeby tak było. Ma silne zapalenie górnych dróg oddechowych, które zmasakrowało jego niewinny koci pyszczek. I które schodzi niżej i niżej. Jak zajmie płuca, to ten słaby kociak może tej walki o życie nie wygrać 😭😭😭
Wtedy skończy jak podrostek jeża, którego ratowaliśmy 2 doby. Aktualnie zmienił miejsce pobytu na zamrażarkę na zwłoki 😭😭😭
‼️ WESPRZYJ RATOWANIE WYGŁODZONEGO I BARDZO CHOREGO KOCIAKA ZE SDEFORMOWANYM PYSZCZKIEM, KTÓRY CHOĆ CHCE JEŚĆ, NIE JEST W STANIE!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Marzena
💚💛🧡