Apel o wsparcie w walce z depresją
Dzień dobry,
Mam na imię Hubert i od ponad półtora roku zmagam się z ciężką depresją lekooporną oraz atakami paniki. Jestem pod opieką psychiatry i psychologa, ale choroba odebrała mi niemal wszystko: pracę, aspiracje, marzenia i chęć do życia. Każdego dnia walczę, by wstać z łóżka, a podstawowe czynności są dla mnie ogromnym wyzwaniem. Czuję pustkę i bezradność, ale nie tracę nadziei na lepsze jutro. Chcę nauczyć się żyć na nowo i z uśmiechem witać każdy dzień.
Depresja pozbawiła mnie energii i wiary w siebie. Musiałem zrezygnować z pracy, a otchłań, w której się znalazłem, wydaje się nie mieć dna. Mimo to szukam pomocy i walczę o powrót do zdrowia. Dla siebie, przyjaciół i bliskich. Obecnie przyjmuję lek Profaxine (150 mg dziennie), ale leczenie jest długotrwałe i kosztowne.
Zebrane środki przeznaczę na:
- Terapię psychologiczną: minimum 200 zł tygodniowo, aby regularnie pracować nad sobą.
- Wizyty u psychiatry: 320 zł co 4 tygodnie na konsultacje i dostosowanie leczenia.
- Leki: pokrycie kosztów farmakoterapii, które są niezbędne w moim stanie.
- Spłatę zobowiązań: długi, które zaciągnąłem, by rozpocząć leczenie.
- Drogę do zdrowia: poszukiwanie nowych specjalistów i metod, które mogą mi pomóc.
23 lipca 2025 roku rozpocząłem udział w 66-tygodniowym badaniu klinicznym nad nowym lekiem na depresję. Zostałem do niego zakwalifikowany, co daje mi nadzieję, choć mogę otrzymać placebo. To dla mnie szansa na poprawę, a także możliwość pomocy innym – jeśli lek okaże się skuteczny, w przyszłości może uratować wiele osób przed tym, co przeżywam. Niestety, przez czas badania nie mogę podjąć pracy, co dodatkowo utrudnia mi sytuację finansową.
Gdy tylko stanę na nogi, chcę odwdzięczyć się za Waszą pomoc, wspierając innych w potrzebie. Wierzę, że razem możemy dźwigać ten świat i sprawiać, by był lepszy.
Zwracam się do Was z całego serca: każda złotówka i każde słowo wsparcia to dla mnie ogromna motywacja. Proszę również o udostępnienie tego apelu – każdy post może dotrzeć do kogoś, kto zechce pomóc.
Na zdjęciu widzicie mnie sprzed kilku lat, gdy życie było pełne radości. Chcę znów poczuć tę energię i wierzę, że z Waszą pomocą to możliwe.
Z góry dziękuję za każdą formę wsparcia!
Oby Wam się wiodło!
Hubert Młynarczykowski
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
ABNPoland
Życzymy sukcesu w walce z depresją. Trzymamy za Pana kciuki!
Hubert Młynarczykowski - Organizator zbiórki
Dziękuję i za wsparcie i za otuchę! To będą dlugie 64 tygodnie. Jeżeli na mnie nie zadziała to może pomoże innym.
Juliusz
Na depresję polecam codzienną gimnastykę, rower i medytację zen. Bez czekania w kolejce, bez kosztów i bez skutków ubocznych. Wiem, że w depresji trudno, ale efekty sprawdzone. Warto.
Łukasz Czerniakiewicz
Zobaczysz będzie dobrze :)