Wywóz śmieci z fundacji.

Kochani jako fundacja zwracamy się do Was z nietypową prośbą. Pilnie musimy wywieźć śmieci z posesji fundacji - zniszczone i posikane posłania, pościele po psiakach i inne odpady zmieszane powstałe w wyniku posiadania dużej ilości zwierzaków. Nasi podopieczni to w większości psy po traumach, lękowe, złapane na wsiach, starsze. Często swoje potrzeby załatwiają pod siebie, przeżuwają posłania i niszczą wyposażenie.  Dotychczas sami radziliśmy sobie z problemem ale ceny wypożyczenia kontenera 7m3 diametralnie wzrosły, na ten moment jest to kwota od 1800-3000 tysiące złotych.

Nasz mały ośrodek adopcji czyli dom naszych uratowanych zwierząt mieści się pomiędzy dwoma sąsiadującymi domami. Nie możemy dopuścić do tego aby wszędzie unosił się fetor moczu ani żeby na posesji powstało wysypisko śmieci. Niestety na ten moment składujemy na posesji śmieci z 2 miesięcy, każdy zakamarek jest obstawiony workami.

Problem narasta ponieważ dziennie zbieramy od psiaków 2 worki samych posłań i cieńszych pościeli. Pojawiają się gryzonie i muchy. ZGK zaproponował nam cenę odbioru jednorazowo 1100 litrów za 1040 zł - to karygodne, taki kontener byłby pełny w 3 dni a co dalej? Gmina nie obsługuje organizacji więc musimy poradzić sobie sami.

Nasza fundacja działa non profit, mamy pod opieką kilkadziesiąt psów i utrzymujemy się tylko z naszej pracy i datków. Bardzo prosimy o pomoc. Poniżej kilku naszych podopiecznych