Powódź 2024 rzeka Bóbr

Witam, nigdy nie zakładałam zbiórki w swoim imieniu, ale sytuacja w której się znalazłam zmusiła mnie do tego...w tej powodzi straciłam dobytek całego życia, który gromadziłam 23 lata. Nie zdążyłam zabrać z domu nic oprócz kilku dokumentów, rzeczy na dwa dni i swojego pieska -  Stelli. Woda zabrała wszystko. Na zdjęciu widać mój blok i moje okna. Woda wdarła się do mieszkania przez drzwi wejściowe u balkon, oraz drzwi wejściowe. Zabrała cenne pamiątki i wszystko co było w domu na wysokości 50 cm. ( Meble ,łóżka, rzeczy osobiste 😔) Niestety moje mieszkanie nie było ubezpieczone😔Nie jestem zachłanna ale wiem że nawet pomoc od rządu w wysokości 10 tys. Nie pokryje kosztów  całego remontu. Obecnie nie możemy mieszkać na miejscu, jest straszna wilgoć i zaczyna robić się pleśń. Podczas powodzi służby ratunkowe utwierdzały Nas w przekonaniu że woda nie wejdzie do mieszkania, bo nawet w ,,Powodzi stulecia w 97 Woda nie była tak wysoko jak teraz i zalało tylko piwnice. Zawierzyliśmy im i nie uratowaliśmy przez to zbyt wiele. To okropność gdy woda zabiera całe twoje życie w ciągu kilku godzin i zostajesz z niczym...Wpłacajcie jeśli chcecie czynić dar z dobrego serca, jeśli nie proszę powstrzymanie się od komentarzy...kto nie doświadczył tego piekła uciekając ze swojego domu i prawie tonąc, nie wie o czym mówię... dziękuję śliczne...za każde wsparcie, dóbr słowo💓💓💓💓💓💓💓