Marzymy, aby dać dom dla 4-letnich sierot: Oliwki i Nikosia. Dzieci, choć mają tylko 4 latka, przeżyły w swoim krótkim życiu mnóstwo traumatycznych chwil. Moim największym marzeniem jest teraz zapewnić im kochający dom, w którym będą czuć się bezpiecznie. Oliwia i Nikodem stracili w bardzo krótkim czasie oboje rodziców. W lutym ich kochana mama przegrała walkę z nowotworem. Wcześniej w listopadzie zmarł ich tata. Życie tych dwojga maluszków od samego początku nie było usłane różami. Zostały porzucone przez biologicznych rodziców. W ciemnym tunelu pojawiło się światełko nadziei. Dwoje młodych ludzi pokochało ich bezwarunkową miłością. Stworzyli wspaniałą, kochającą się rodzinę. Jej szczęście nietrwało jednak zbyt długo. Mama zachorowała na nowotwór i w wielkim cierpieniu odeszła. Tata zmarł nagle. Ja, jako Siostra zmarłej mamy, chciałabym zapewnić im dom. Pragnę być rodziną zastępczą tych cudownych i bezbronnych maluchów, które potrzebują najbardziej teraz miłości i poczucia bezpieczeństwa. Sama jestem mamą czwórki dzieci. Sa jeszcze starsi dziadkowie, którzy byli zawsze obecni w życiu Oliwii i Nikodema. Rodzina liczy 10 osób. Nie mamy warunków, żeby wspólnie zamieszkać i stworzyć tak ważny dla rodziny dom. Potrzebna jest pomoc finansowa, każda złotówka jest na wagę złota, żeby pomóc tej walczącej z przeciwnościami losu rodzinie, aby mogła pomimo traumatycznych przeżyć być razem. Będziemy wdzięczni za wszelką finansową pomoc ludzi dobrej woli. Wierzymy, że dzięki nim możemy zawalczyć o godne życie dla naszej rodziny.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wiena
Trzymam kciuki :-*
Magda
Dużo sił i wytrwałości dla nowych rodziców dzieciaczków!!!