Na pomoc Odzi

Hej! Jestem Oliwer i zbieram na leczenie świnki morskiej mojej przyjaciółki. Świnka ma na imię Odetta, pieszczotliwie nazywamy ją Odzią.

HISTORIA ODZI

Kiedy Odzia była mała została przygarnięta interwencyjnie razem z innymi świnkami przez Stowarzyszenie Pomocy Świnkom Morskim. Już wtedy była całkowicie ślepa obustronnie, miała problemy z równowagą i kręcz szyi. Ma pozytywne wyniki testów na EC (e cuniculi), czyli niewyleczalnego pierwotniaka, który może atakować układ nerwowy i nerki. SPŚM i lekarze pierwotnie przypisywali problemy z szyją i równowagą właśnie EC. Odkąd jest u Tei (od września 2023) po tomografii komputerowej zdiagnozowano u niej powikłania po przewlekłym stanie zapalnym lewego ucha. Poza tym ma siekacz olbrzymi: jeden z przednich zębów jest połamany wewnątrz dziąsła i czaszki, przez co przerasta pod niestandardowymi kątami i Odzia musi regularnie chodzić na korekty stomatologiczne. Ze względu na ząb i ucho ma też tendencje do zapaleń górnych dróg oddechowych, pod narkozą pojawia się u niej bezdech, ale nie wiemy jeszcze czemu. Odzia jest więc schorowaną świnką, ale bardzo kochaną, pełną życia i zapału (głownie do jedzenia i przeszkadzania swoim siostrom - Lucynie i Gizeli).

OBECNIE

Problemem, z którym teraz zmaga się Odzia jest to, że ma skostniałe oczka, tzn. w gałkach ocznych zbiera się wapń, co powoduje ból. Dodatkowo ma rzęsy, które rosną do środka powieki, a nie na zewnątrz, przez co jedno oko wiecznie łzawi, jest czerwone i to też powoduje dużo bólu.

Zgodnie z zaleceniem okulisty i lekarza prowadzącego, Odzia będzie miała zabieg usunięcia na razie tylko lewego oka, ale najpierw musi przejść kwalifikację do takiego zabiegu ze względu na stosunkowo długą narkozę i obciążające leki, które będzie po nim przyjmować. Kwalifikacja będzie się składać z echa serca, badań krwi i ewentualnych dodatkowych badań, jeśli okaże się, że stan Odzi nie jest wystarczający do przyjęcia jej na zabieg od razu i będzie potrzebowała dodatkowego leczenia. Właśnie z tego względu założyłem zbiórkę. Koszty leczenia (leków, badań krwi i zabiegów) i ewentualnie powikłania to naprawdę duże obciążenie finansowe, które jest trudne do pokrycia przez jedną osobę, dlatego w imieniu Tei, zwracam się do innych z prośbą o pomoc dla Odzi! Teia oczywiście wie, że założyłem tę zbiórkę.

Każda złotówka zostanie przekazana na leczenie Odzi :)

KOSZTORYS

ECHO SERCA - w okolicach 150 zł

BADANIA KRWI - w okolicach 150 zł

USUNIĘCIE GAŁKI OCZNEJ - 300 zł (+ dwie wizyty kontrolne 120 zł/jedna)

LEKI - koszt leków niestety jest ciężki do oszacowania, ponieważ niektóre są do wykupienia w aptece, niektóre od weterynarza, więc cel zbiórki ich nie obejmuje, jednak jest to wciąż potencjalny koszt.
Załączam dokumentację medyczną Odzi w ramach wiarygodności zrzutki :)

Bardzo dziękuję za poświęcenie czasu na przeczytanie i, w miarę możliwości, wpłatę. Każda wpłata jest dla nas bardzo cenna, dziękujemy!