Kobieta w szpitalu, z opatrunkiem na szyi i wyrazem twarzy pełnym determinacji.

Kontynuacja keczenia

9 737 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 214 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Radosław Żółtowski - awatar

Radosław Żółtowski

Organizator zbiórki

Zbiórka pieniędzy wciąż trwa. Cały czas zbieramy na zabiegi fizjoterapii, leki bo niestety zrobili teraz tak, że tylko raz na rok można skorzystać ze skierowania na NFZ a Karola potrzebuje więcej zabiegów gdyż pomaga jej to ogarniczyć bólu.


To co ma być na końcu opisu, daje trochę na początek.

Kochani!. Niestety Karolina jest po operacji. Odebraliśmy wynik histopatologii. Jest nowotwór złośliwy jajnika. Karolina będzie leczona onkologicznie. Będzie miała chemię. Jest to rak jasnokomórkowy.

Reszta informacji jest w aktualizacji, znajdują się poniżej strony.

Pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone na dalsze leczenie, prywatne wizyty lekarskie, zabiegi fizjoterapii, na leki. Są to kosztowne wydatki. Opis choroby oraz wszystkie informacje i aktualizacje o stanie zdrowia są na stronie zbiórki. 

Karolina mała osóbka o dużym sercu. Wcześniej kilkanaście lat działała w szlachetnej paczce jako lider rejonu, wolontariusz. Działała również w Płockim Wolontariacie. Żona pomagała innym i jak ma siłę robi to nadal prywatnie. Karolina kocha grać w siatkówkę oraz uwielbia wykonywać fotografię telefonem. Niestety z siatkówką musiała się pożegnać odkąd miała pierwszą operację na torbiel jajnika. Karolina jest pogodną i uśmiechniętą żoną. 

Żona choruje od 2017 roku. Miała operację na torbiel jajnika prawego z częściową resekcją jajnika. Już wtedy lekarze podczas pierwszej operacji pobrali jej wycinek i było podejrzenie endometrium, dostała leki i nic więcej. Nie pomogło. Wtedy też usłyszała duża ilość zrostów, pewnie po operacji wyrostka w 2004 roku. Druga operacja w 2018 i znowu na torbiel jajnika tylko, że teraz lewego i pobranie wycinka. Jest endometrium. Znowu dostała leki i nic nie pomogło. Chodziła długo do lekarza ale zmiany były cały czas, w dodatku lekarz oznajmił, że się nie podejmie operacji bo się boi ze względu na dużą ilość zrostów. Zrobiła sobie do 2021 roku przerwę bo jej psychika ze szpitalami i lekarzami siadła. W 2021 chwycił ją ból i nagłe krwawienie. Wylądowała w szpitalu. Nic jej nie zrobili i wtedy się zawzięła z szukaniem prywatnego leczenia w Warszawie, które jest właśnie drogie. Lekarz jej dał na wszystkie konkretne badania, nawet mi o których nigdy nie słyszałem. Dał też na rezonans i ten rezonans choć  bardzo drogi ale dobrze wykonany pokazał wszystko. Zmiany torbielowate, zmiany DE na jelitach, wodniaki jajowodów, nowotwór Brennera,  endometrioza zaawansowana IV stopnia, dużo zrostów. Wszystko opisane w wyniku rezonansu. Na NFZ nie było by tak opisane. Do tego Karolina przeszła operację 2019 roku na woreczek żółciowy. Choruje na astmę oskrzelową, przewlekłe migrenowe bóle głowy, przewlekłe zapalenie żołądka i górnych dróg oddechowych, stany zwyrodnieniowe kręgosłupa oraz kolan, cukrzycę, dnę moczanową. Jest po artroskopii kolana.Ma objawy i to zależy od dnia, godziny, minuty i sekundy jak się czuje. Są to objawy związane z endometriozą, torbielami, wodniakami, jelitami oraz kręgosłupem. Nie może szybko chodzić ani zbyt długo bo krwawi, nie może się schylać, biegać bo w jej brzuchu wszystko ją boli i skacze tak jakby miała galaretę oraz boli dolny kręgosłup szybko się męczy, jest często słaba, ma często wymioty, nudności, biegunki, zachcianki żywieniowe ma jak u kobiety w ciąży, często jest senna i wiele jeszcze innych objawów bym mógł wymieniać. Jest ciężko.
W pracy ma dobrze, bo kierownictwo ją rozumie i nawet jak jakieś czynności nie wykona, nie są źli bo wiedzą co jej jest. Starają się jej pomagać jak mogą i potrafią. Wynagrodzenie żony i moje przeznaczamy głównie na rachunki mieszkaniowe i na życie. Mamy tylko najniższe krajowe. Karolina wylądowała w listopadzie 2022 w szpitalu z bólami podbrzusza i biegunkami na NFZ i ustalili, że jest to duży guz endometrialny ale reszty nie widzieli już na USG ani na tomografii. Gdzie prywatnie robiąc rezonans wszystko jej pokazało to co wyżej zostało napisane. Poszła po szpitalu prywatnie do lekarza. Udało się pójść w Płocku. Wyznaczony termin operacji to 17 sierpień 2023. Udało się załatwić, że operacja będzie na NFZ. Operacja odbyła się zgodnie z wyznaczonym terminie. Otwierali brzuch, usunęli Karolinie wszystkie ogniska,  które najbardziej jej przeszkadzały w funkcjonowaniu. 

Z tą chorobą jest prawie jak z nowotworem. Warto przeczytać całość tekstu/artykułu mimo jego długości by widzieć co to za paskudztwo jest, z czym kobiety się zmagają. Endometrioza to choroba przewlekła, nieuleczalna, wciąż jeszcze mało znana, która stopniowo zamienia życie kobiet w piekło. Błona śluzowa macicy to endometrium. U zdrowych kobiet złuszcza się podczas miesiączki. U chorych pozostaje w organizmie i zagnieżdża się w miejscach, w których nie powinno jej być: na jajnikach, w otrzewnej, układzie moczowym, jelitach, a nawet w mózgu czy płucach. Tam ciągle się rozrasta i przechodzi ten sam cykl, co endometrium w macicy. Rosnąc powoduje stany zapalne, zrosty, torbiele, guzy, nacieki. Upośledza prawidłowe funkcjonowanie narządów, niszczy je i skleja ze sobą. To właśnie powoduje ogromny ból.

Leczenie endometriozy w Polsce nie jest refundowane. Operacje kosztują w prywatnych klinikach od 40 do 60 tys zł. Te, które wykonuje się w państwowej placówce nie są komplementarne, nie są usuwane wszystkie ogniska choroby i ona wraca w przeciągu kilku miesięcy po operacji. Często nawet wcześniej. W szpitalach na nfz na oddziałach ginekologicznych gdzie operuje się endometriozę nie ma multidyscyplinarnego zespołu czyli chirurga i urologa, który usunie w razie potrzeby nacieki endometriozy z jelit, pęcherza, przepony itp i takiej pacjentce zostawia się te zmiany a po operacji musi się dalej już martwić sama. Dziewczyny operowane na nfz mają często po kilka/kilkanaście operacji. Operacje w państwowej placówce nie są oszczędzające, wykonuje się często laparotomię zamiast laparoskopii i usuwa cały narząd rodny zamiast np. chociaż ratować jajniki co uchroni kobietę przed przedwczesną menopauzą. Kompleksowa operacja endometriozy trwa od 4 do 12 godzin w prywatnej klinice a na nfz max 2-3 godziny bo tyle mają czasu lekarze na te operacje. Nie wspominając o tym, że operuje lekarz, który nawet dobrze nie potrafi zdiagnozować przez usg choroby.Także kobiety mające endo są skazane na siebie, na swoją umiejętność szukania pomocy. Muszą być bardzo odporne psychicznie i uparte. Nikt w pracy nie daje zwolnienia na miesiączkę, nikt nie wierzy że co miesiąc wyjesz  bólu, większość lekarzy również ci nie wierzy, a państwo uważa że to nie jest problem.Diagnostyka, leczenie i rehabilitacja, wszystko jest komercyjnie. Operacja kosztuje 60000zł, koszt wizyty u specjalisty 500zł, rezonans magnetyczny 1500zł, koszt wizyty u fizjoterapeuty 130zł, konsultacja dietetyczna 800zł. Można by wymieniać i wymieniać. Wszystko na nasz koszt.  Zero wsparcia ze strony państwa. Dodatkowo żeby było zabawniej antykoncepcja, która jest często jedyną formą leczenia nie jest refundowana (czasem się zdarzy jakieś 30%)
Jest lekiem wyłącznie na receptę traktowanym wyłącznie jako forma antykoncepcji, państwo pomija jej aspekt unormowania hormonów, który jest tak kluczowy przy endo...


Proszę pomóżmy jej dojść do zdrowia. Pokażmy jej, że dobro wraca.

Za każdą okazaną pomoc ogromnie Wam DZIĘKUJEMY.

Aktualizacje


  • Radosław Żółtowski - awatar

    Radosław Żółtowski

    12.02.2025
    12.02.2025

    Karolina była 16 grudnia na badaniu PET.
    Wynik otrzymaliśmy w samego Sylwestra.
    Uf.
    Na szczęście w płucach była tylko zmiana pozapalna.
    Ma natomiast problem z 3 migdałkiem, ma przepuklinę pooperacyjną a worku przepuklinowym są pętle jelitowe.
    20 lutego ma wizytę w związku z tym u chirurga. Jeśli
    chirurg się podejmie, operacja będzie w Płocku, jeśli nie - operacja będzie prawdopodobnie w Olsztynie.
    Jest też mała przepuklina rozworu przełykowego przepony.
    23 stycznia Karolina była też na badaniu kolonoskopii, niestety nie udało się zrobić bo była duża ilość zrostów.
    Karolina miała wyjść 26 stycznia w niedzielę ale w sobotę 25 stycznia w szpitalu zaczęło ją boleć gardło, w niedzielę źle się czuła. Zrobili jej wymaz, wyszedł COVID.
    Także Karolina wyszła dopiero 31 stycznia. W domu po szpitalu Karolina znów się źle czuła. Zaczęły się problemy z wysokim pulsem i silnym bólami głowy i kręgosłupa
    szyjnego w jednakowym czasie po prawej stronie.
    Co do pulsu było robione ekg, Karolina ma tachykardię i dostała skierowanie do kardiologa. Karolina była też 11 lutego u neurologa i ma neuralgię nerwu potylicznego.

    Zbiórka pieniędzy wciąż trwa. Cały czas zbieramy na zabiegi fizjoterapii bo niestety zrobili teraz tak, że tylko raz na rok można skorzystać ze skierowania na NFZ a Karola potrzebuje więcej zabiegów gdyż zapobiega to jej bólu.

    Zdjęcie aktualizacji 159 531

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Monika - awatar

    Monika

    13.03.2024
    13.03.2024

    Powodzenia!

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      13.03.2024
      13.03.2024

      Dziękujemy

  • Grzegorz Kazmierczak - awatar

    Grzegorz Kazmierczak

    25.05.2023
    25.05.2023

    Dużo zdrowia Karolino.

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      25.05.2023
      25.05.2023

      Dziękuję bardzo w imieniu swoim i żony. Pozdrawiam 😏

  • Piotr - awatar

    Piotr

    27.03.2023
    27.03.2023

    Trzymam kciuku i zdrowia życzę! Podobno dobro zawsze wraca.... tego też życzę.

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      28.03.2023
      28.03.2023

      Dziękuję razem z żoną

  • Sylwia W - awatar

    Sylwia W

    22.11.2022
    22.11.2022

    Proszę być dobrej myśli 🍀

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      22.11.2022
      22.11.2022

      Dziękujemy bardzo 😉

  • Ewelina - awatar

    Ewelina

    15.11.2022
    15.11.2022

    Wierzę, że dobro wróci. ❤️ Dużo zdrowia!

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      15.11.2022
      15.11.2022

      Dziękujemy bardzo za wsparcie 😏

9 737 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 214 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Radosław Żółtowski - awatar

Radosław Żółtowski

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 214

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
200
Maksym Pozihun - awatar
Maksym Pozihun
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Kolega z Pracy - awatar
Kolega z Pracy
200
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
1
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij