Zbiórka Pomóżmy jej żyć bez objawów. - miniaturka zdjęcia

Pomóżmy jej żyć bez objawów. Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Pomóżmy jej żyć bez objawów. - zdjęcie główne

Pomóżmy jej żyć bez objawów.

8 040 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 178 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Radosław Żółtowski - awatar

Radosław Żółtowski

Organizator zbiórki

Wszystkie zdjęcia i informacje również są udostępniane w aktualizacjach zbiórki, które znajdują się zawsze poniżej.

Karolina mała osóbka o dużym sercu. Wcześniej kilkanaście lat działała w szlachetnej paczce jako lider rejonu, wolontariusz. Działała również w Płockim Wolontariacie. Żona pomagała innym i jak ma siłę robi to nadal prywatnie. Karolina kocha grać w siatkówkę oraz uwielbia wykonywać fotografię telefonem. Niestety z siatkówką musiała się pożegnać odkąd miała pierwszą operację na torbiel jajnika. Karolina jest pogodną i uśmiechniętą żoną. 

Żona choruje od 2017 roku. Miała operację na torbiel jajnika prawego z częściową resekcją jajnika. Już wtedy lekarze podczas pierwszej operacji pobrali jej wycinek i było podejrzenie endometrium, dostała leki i nic więcej. Nie pomogło. Wtedy też usłyszała duża ilość zrostów, pewnie po operacji wyrostka w 2004 roku. Druga operacja w 2018 i znowu na torbiel jajnika tylko, że teraz lewego i pobranie wycinka. Jest endometrium. Znowu dostała leki i nic nie pomogło. Chodziła długo do lekarza ale zmiany były cały czas, w dodatku lekarz oznajmił, że się nie podejmie operacji bo się boi ze względu na dużą ilość zrostów.Zrobiła sobie do 2021 roku przerwę bo jej psychika ze szpitalami i lekarzami siadła. W 2021 chwycił ją ból i nagłe krwawienie. Wylądowała w szpitalu. Nic jej nie zrobili i wtedy się zawzięła z szukaniem prywatnego leczenia w Warszawie, które jest właśnie drogie. Lekarz jej dał na wszystkie konkretne badania, nawet mi o których nigdy nie słyszałem. Dał też na rezonans i ten rezonans choć  bardzo drogi ale dobrze wykonany pokazał wszystko. Zmiany torbielowate, zmiany DE na jelitach, wodniaki jajowodów, nowotwór Brennera,  endometrioza zaawansowana IV stopnia, dużo zrostów. Wszystko opisane w wyniku rezonansu. Na NFZ nie było by tak opisane. Do tego Karolina przeszła operację 2019 roku na woreczek żółciowy. Choruje na astmę oskrzelową, przewlekłe migrenowe bóle głowy, przewlekłe zapalenie żołądka i górnych dróg oddechowych, stany zwyrodnieniowe kręgosłupa oraz kolan, cukrzycę, dnę moczanową. Jest po artroskopii kolana.
Ma objawy i to zależy od dnia, godziny, minuty i sekundy jak się czuje.Są to objawy związane z endometriozą, torbielami, wodniakami, jelitami oraz kręgosłupem. Nie może szybko chodzić ani zbyt długo bo krwawi, nie może się schylać, biegać bo w jej brzuchu wszystko ją boli i skacze tak jakby miała galaretę oraz boli dolny kręgosłup szybko się męczy, jest często słaba, ma często wymioty, nudności, biegunki, zachcianki żywieniowe ma jak u kobiety w ciąży, często jest senna i wiele jeszcze innych objawów bym mógł wymieniać. Jest ciężko.
W pracy ma dobrze, bo kierownictwo ją rozumie i nawet jak jakieś czynności nie wykona, nie są źli bo wiedzą co jej jest. Starają się jej pomagać jak mogą i potrafią. Wynagrodzenie żony i moje przeznaczamy głównie na rachunki mieszkaniowe i na życie. Mamy tylko najniższe krajowe. Ostatnio Karolina wylądowała w szpitalu z bólami podbrzusza i biegunkami na NFZ i ustalili, że jest to duży guz endometrialny ale reszty nie widzieli już na USG ani na tomografie. Gdzie prywatnie robiąc rezonans wszystko jej pokazało to co wyżej zostało napisane. Poszła po szpitalu prywatnie do lekarza. Udało się pójść w Płocku. Wyznaczony termin operacji to 08 sierpień 2023. Udało się załatwić, że operacja będzie na NFZ. Dlatego też pieniądze ze zbiórki będą przeznaczone na prywatne wizyty lekarskie, zabiegi fizjoterapii, na leki. Są to kosztowne wydatki.


Z tą chorobą jest prawie jak z nowotworem. Warto przeczytać całość tekstu/artykułu mimo jego długości by widzieć co to za paskudztwo jest, z czym kobiety się zmagają. Endometrioza to choroba przewlekła, nieuleczalna, wciąż jeszcze mało znana, która stopniowo zamienia życie kobiet w piekło. Błona śluzowa macicy to endometrium. U zdrowych kobiet złuszcza się podczas miesiączki. U chorych pozostaje w organizmie i zagnieżdża się w miejscach, w których nie powinno jej być: na jajnikach, w otrzewnej, układzie moczowym, jelitach, a nawet w mózgu czy płucach. Tam ciągle się rozrasta i przechodzi ten sam cykl, co endometrium w macicy. Rosnąc powoduje stany zapalne, zrosty, torbiele, guzy, nacieki. Upośledza prawidłowe funkcjonowanie narządów, niszczy je i skleja ze sobą. To właśnie powoduje ogromny ból.

Leczenie endometriozy w Polsce nie jest refundowane. Operacje kosztują w prywatnych klinikach od 40 do 60 tys zł. Te, które wykonuje się w państwowej placówce nie są komplementarne, nie są usuwane wszystkie ogniska choroby i ona wraca w przeciągu kilku miesięcy po operacji. Często nawet wcześniej. W szpitalach na nfz na oddziałach ginekologicznych gdzie operuje się endometriozę nie ma multidyscyplinarnego zespołu czyli chirurga i urologa, który usunie w razie potrzeby nacieki endometriozy z jelit, pęcherza, przepony itp i takiej pacjentce zostawia się te zmiany a po operacji musi się dalej już martwić sama. Dziewczyny operowane na nfz mają często po kilka/kilkanaście operacji. Operacje w państwowej placówce nie są oszczędzające, wykonuje się często laparotomię zamiast laparoskopii i usuwa cały narząd rodny zamiast np. chociaż ratować jajniki co uchroni kobietę przed przedwczesną menopauzą. Kompleksowa operacja endometriozy trwa od 4 do 12 godzin w prywatnej klinice a na nfz max 2-3 godziny bo tyle mają czasu lekarze na te operacje. Nie wspominając o tym, że operuje lekarz, który nawet dobrze nie potrafi zdiagnozować przez usg choroby.Także kobiety mające endo są skazane na siebie, na swoją umiejętność szukania pomocy. Muszą być bardzo odporne psychicznie i uparte. Nikt w pracy nie daje zwolnienia na miesiączkę, nikt nie wierzy że co miesiąc wyjesz  bólu, większość lekarzy również ci nie wierzy, a państwo uważa że to nie jest problem.
Diagnostyka, leczenie i rehabilitacja, wszystko jest komercyjnie. Operacja kosztuje 60000zł, koszt wizyty u specjalisty 500zł, rezonans magnetyczny 1500zł, koszt wizyty u fizjoterapeuty 130zł, konsultacja dietetyczna 800zł. Można by wymieniać i wymieniać. Wszystko na nasz koszt.  Zero wsparcia ze strony państwa. Dodatkowo żeby było zabawniej antykoncepcja, która jest często jedyną formą leczenia nie jest refundowana (czasem się zdarzy jakieś 30%)
Jest lekiem wyłącznie na receptę traktowanym wyłącznie jako forma antykoncepcji, państwo pomija jej aspekt unormowania hormonów, który jest tak kluczowy przy endo...


Proszę pomóżmy jej dojść do zdrowia. Pokażmy jej, że dobro wraca.

Za każdą okazaną pomoc ogromnie Wam DZIĘKUJEMY.

Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Aktualizacje


  • Radosław Żółtowski - awatar

    Radosław Żółtowski

    21.12.2022
    21.12.2022

    Endometrioza to choroba przewlekła, nieuleczalna, wciąż jeszcze mało znana, która stopniowo zamienia życie kobiet w piekło. Błona śluzowa macicy to endometrium. U zdrowych kobiet złuszcza się podczas miesiączki. U chorych pozostaje w organizmie i zagnieżdża się w miejscach, w których nie powinno jej być: na jajnikach, w otrzewnej, układzie moczowym, jelitach, a nawet w mózgu czy płucach. Tam ciągle się rozrasta i przechodzi ten sam cykl, co endometrium w macicy. Rosnąc powoduje stany zapalne, zrosty, torbiele, guzy, nacieki. Upośledza prawidłowe funkcjonowanie narządów, niszczy je i skleja ze sobą. To właśnie powoduje ogromny ból.

    Leczenie endometriozy w Polsce nie jest refundowane. Operacje kosztują w prywatnych klinikach od 40 do 60 tys zł. Te, które wykonuje się w państwowej placówce nie są komplementarne, nie są usuwane wszystkie ogniska choroby i ona wraca w przeciągu kilku miesięcy po operacji. Często nawet wcześniej. W szpitalach na nfz na oddziałach ginekologicznych gdzie operuje się endometriozę nie ma multidyscyplinarnego zespołu czyli chirurga i urologa, który usunie w razie potrzeby nacieki endometriozy z jelit, pęcherza, przepony itp i takiej pacjentce zostawia się te zmiany a po operacji musi się dalej już martwić sama. Dziewczyny operowane na nfz mają często po kilka/kilkanaście operacji. Operacje w państwowej placówce nie są oszczędzające, wykonuje się często laparotomię zamiast laparoskopii i usuwa cały narząd rodny zamiast np. chociaż ratować jajniki co uchroni kobietę przed przedwczesną menopauzą. Kompleksowa operacja endometriozy trwa od 4 do 12 godzin w prywatnej klinice a na nfz max 2-3 godziny bo tyle mają czasu lekarze na te operacje. Nie wspominając o tym, że operuje lekarz, który nawet dobrze nie potrafi zdiagnozować przez usg choroby.

    Także kobiety mające endo są skazane na siebie, na swoją umiejętność szukania pomocy. Muszą być bardzo odporne psychicznie i uparte.
    Nikt w pracy nie daje zwolnienia na miesiączkę, nikt nie wierzy że co miesiąc wyjesz bólu, większość lekarzy również ci nie wierzy, a państwo uważa że to nie jest problem.

    Diagnostyka, leczenie i rehabilitacja, wszystko jest komercyjnie. Operacja kosztuje 60000zł, koszt wizyty u specjalisty 500zł, rezonans magnetyczny 1500zł, koszt wizyty u fizjoterapeuty 130zł, konsultacja dietetyczna 800zł. Można by wymieniać i wymieniać. Wszystko na nasz koszt. Zero wsparcia ze strony państwa.

    Dodatkowo żeby było zabawniej antykoncepcja, która jest często jedyną formą leczenia nie jest refundowana (czasem się zdarzy jakieś 30%)
    Jest lekiem wyłącznie na receptę traktowanym wyłącznie jako forma antykoncepcji, państwo pomija jej aspekt unormowania hormonów, który jest tak kluczowy przy endo...

    Ja choruje od 2017 roku. Miałam operację na torbiel jajnika prawego z częściową resekcją jajnika. Już wtedy lekarzy podczas pierwszej operacji pobrali mi wycinek i było podejrzenie endometrium, dostałam leki i nic więcej. Nie pomogło. Wtedy też usłyszałam duża ilość zrostów, pewnie po operacji wyrostka w 2004 roku.
    Druga operacja w 2018 i znowu na torbiel jajnika tylko, że teraz lewego i pobranie wycinka. Jest endometrium. Znowu dostałam leki i nic nie pomogło. Chodziłam długo do lekarza ale zmiany były cały czas, w dodatku lekarz oznajmił, że się nie podejmie operacji bo się boi ze względu na dużą ilość zrostów.
    Zrobiłam sobie do 2021 roku przerwę bo moja psychika ze szpitalami i lekarzami siadła. W 2021 chwycił mnie ból i nagłe krwawienie. Wylądowałam w szpitalu. Nic mi nie zrobili i wtedy się zawzięłam szukaniem prywatnego leczenia w Warszawie, które jest właśnie drogie. Lekarz mi dał na wszystkie konkretne badania, nawet mężowi o których ja nigdy nie słyszałam. Dał też na rezonans i ten rezonans bardzo drogi ale dobrze wykonany pokazał wszystko. Zmiany torbielowate, zmiany DE na jelitach, wodniaki jajowodów, nowotwór Brennera, endometrioza zaawansowana IV stopnia, dużo zrostów. Wszystko opisane w wyniku rezonansu. Na NFZ nie było by tak opisane.
    Do tego przeszłam operację 2019 roku na woreczek żółciowy. Choruje na astmę oskrzelową, przewlekłe migrenowe bóle głowy, przewlekłe zapalenie żołądka i górnych dróg oddechowych, stany zwyrodnieniowe kręgosłupa oraz kolan, cukrzycę, dnę moczanową. Jestem po artroskopii kolana.
    Mam objawy i to zależy od dnia, godziny, minuty i sekundy.
    Są to objawy związane z endometriozą, torbielami, wodniakami, jelitami oraz kręgosłupem.
    Nie mogę szybko chodzić ani zbyt długo bo krwawię, nie mogę się schylać, biegać bo w moich brzuchu mnie wszystko boli i skacze tak jakbym galaretę miała oraz boli dolny kręgosłup szybko się męczę, jestem często słaba, mam często wymioty, nudności, biegunki, zachcianki żywieniowe mam jak u kobiety w ciąży, często senna jestem i wiele jeszcze innych objawów bym mogła wymieniać.
    Jest ciężko.

Komentarze


  • Sylwia W - awatar

    Sylwia W

    22.11.2022
    22.11.2022

    Proszę być dobrej myśli 🍀

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      22.11.2022
      22.11.2022

      Dziękujemy bardzo 😉

  • Ewelina - awatar

    Ewelina

    15.11.2022
    15.11.2022

    Wierzę, że dobro wróci. ❤️ Dużo zdrowia!

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      15.11.2022
      15.11.2022

      Dziękujemy bardzo za wsparcie 😏

  • Cycu Mass - awatar

    Cycu Mass

    01.11.2022
    01.11.2022

    Ile zrobiła Szlachetna Paczka dla tej kobiety? Dlaczego tylko tyle pieniędzy? Paranoja...

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      01.11.2022
      01.11.2022

      Pomogła dwa razy jej otrzymać tylko paczki z potrzebami spożywczymi, chemicznymi, lodówką, z ubraniami. To było przed rokiem 2020. Gdy żona zaczęła mieć bardziej objawy. Zacząłem pisać głównie po instytucjach w których ona pomagała. Nie mogę iść na rozmowę do tych instytucji bo pracuje. Mój szef nie rozumie takich sytuacji i nie daje mi wolnego ani urlopu jak chce 😔😔😔 Nikt nie odpowiedział na mój apel oprócz parafii i gazety. Karolina zawsze miała miękkie serce i 4 litery. Szkoda, że nikt teraz nie potrafi jej pomóc. Dokumenty lekarskie mamy. To przykre. Czemu małe pieniądze bo Karolina nie lubi się prosić też o pomoc. Cały czasowi dzieci ważniejsze ale też, że ludzie nie wierzą w takie zbiórki.

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    15.06.2022
    15.06.2022

    Dużo siły w powrocie do zdrowia

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      15.06.2022
      15.06.2022

      Dziękujemy.

  • Ewelina - awatar

    Ewelina

    15.06.2022
    15.06.2022

    Dużo zdrówka!

    • Radosław Żółtowski - awatar

      Radosław Żółtowski - Organizator zbiórki

      15.06.2022
      15.06.2022

      Dziękujemy ślicznie.

8 040 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 178 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Radosław Żółtowski - awatar

Radosław Żółtowski

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 178

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
amar - awatar
amar
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
40
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Artur - awatar
Artur
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Julia - awatar
Julia
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Przekaż 1,5% Fundacji Pomagam.pl i pomóż nam pomagać!

Wystarczy, że przy wypełnianiu rocznego zeznania podatkowego PIT podasz w odpowiednim polu nasz numer KRS: 0000353888

Chcemy dalej zmieniać świat na lepsze i przywracać wiarę w ludzi. Angażujemy się w pomoc potrzebującym i pomagamy organizacjom działać skuteczniej. Organizujemy i wspieramy zbiórki charytatywne na ważne cele.

Pomożesz nam? To nic nie kosztuje!
Dziękujemy, że jesteś z nami!

Zapraszamy również na stronę Fundacji Pomagam.pl

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniężnych. Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz pieniądze na dowolny cel, np. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie znajomych i rodziny w ciężkich chwilach, realizację projektów społecznych, kulturalnych i biznesowych albo spełnianie marzeń.

Krok 1:Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz (zobacz krótki film poniżej).

Krok 3:Dla swojej zbiórki wybierasz adres internetowy, pod którym będzie ona dostępna dla każdego, np. pomagam.pl/nazwazbiorki. Zbieranie pieniędzy polega na zapraszaniu jak największej liczby osób do odwiedzenia tej strony. Pomagam.pl pozwala automatycznie rozesłać zaproszenia e-mailowe, udostępnić zbiórkę na Facebooku, Twitterze itd. Od razu możesz przyjmować wpłaty. Konto do wypłat wskażesz później.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać, i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby. Dzięki Pomagam.pl udostępnianie zbiórki na Facebooku, Twitterze lub e-mailowo jest niezwykle proste. Zbiórkę odwiedzają i udostępniają kolejne osoby i tak tworzy się efekt kuli śnieżnej.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij