Witam wszystkich...
Na początku to nawet nie wiem jak i czy dobrze opiszę tą historię..
3 lata temu mamie zaczął bardziej pogarszać się stan zdrowia. Mame zabrano do szpitala okazało się że ma cukrzycę i do tego jeszcze zrobiła się jej noga cukrzycowa w dodatku jest osobą nie do końca sprawna ledwo chodzi na kulach a tu jeszcze dodatkowy cios. Stan mamy na tyle się pogorszył że musiałem zwolnić i nie moge podjąć pracy na umowę przez jej stan zdrowia. Pracuje tylko dorywczo ale nie daje rady już sam. Ledwo udało udało się mamie nogę uratować . Pół roku było w miarę dobrze. Niestety nie dawno mame znów zabrało pogotowie i znowu problemy z noga. Mam tak upadła na zdrowiu że sam nie podołam temu wszystkiemu nie daje już rady nie wiem gdzie mam szukać pomocy byłem w opiece społecznej czekam na panią z urzędu która może mi pomoże bądź nie ,nie wiem sam jak to będzie nigdy nie musiałem prosić o pomoc teraz już naprawdę nie wiem co mam robić nie daje już rady psychicznie bardzo potrzebuje pomocy . Nie wiem jak serdecznie i z wielkiego serca mogę dziękować za jaką kolwiek pomoc. Potrzebuje pomocy tylko i wyłącznie dla mamy chciałbym jej pomóc jak tylko mogę ja sobie poradzę jakoś najważniejsze żeby mama miała odpowiednią opiekę. Mama mieszka w małej kawalerce na 1 piętrze bez windy każde jej wyjście z domu to jak wycieczka. Chciałbym uzbierać chodz na 2 lata jej pobytu. Nie wiem czy to w ogóle ktoś przeczyta niestety nie umiem tej historii lepiej ubarwić napisać. Nie wiem nawet czy ktoś mi tu pomoże w jakikolwiek sposób.Dziękuję jeszcze raz z całego serca wszystkim za wsparcie jakie kolwiek.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!