Zbiórka Klopsiczka - zdjęcie główne

Klopsiczka

726 108 zł  z 760 000 zł (Cel)
Wpłaciło 16 761 osób
Wpłać teraz Udostępnij
 
Agnieszka Rolak - awatar

Agnieszka Rolak

Organizator zbiórki

Hej,

Jestem Paulina. Mieszkam w Piasecznie pod warszawą.

Niedawno skończyłam 18 lat, zdałam upragnioną maturę, wyjechałam do Egiptu, do pracy jako animator,  aby zarobić na dalszą edukację. Wszystko układało się idealnie.  Spełniane marzenia, wymarzona praca, wymarzona podróż, wejście w dorosłość, samodzielność.  Aż do tragicznego wieczoru, kiedy to koszmarny wypadek samochodowy któremu uległam, zrujnował moje życie.  I w tym momencie legły w gruzach moje marzenia i zdrowie. 

Kierowca zginął na miejscu, a drugi pasażer, w tak samo tragicznym stanie jak ja, walczy o życie.... A ja... od kilku dni leżę w szpitalu w Porcie Ghalib...  nie oddycham samodzielnie, robi to za mnie ta okrutnie głośna maszyna. jestem w śpiączce...  Mam połamane wszystkie żebra z przemieszczeniem, pękniecie czaszki, zmiażdżony łokieć, rany szarpane rąk i nóg, wybite kolana, odmę płuc, płyn w otrzewnej.... I mogę tak jeszcze długo wymieniać. 

Na moje szczęście znalazłam się w najbliższym szpitalu w okolicy, a na moje "nieszczęście"  w prywatnym szpitalu...   Po dwóch dobach pobytu, rachunek opiewa juz na kwotę 20 000 euro. Kazda następna doba którą spędzam w szpitalu w  obecnym stanie  zdrowia to koszt to koszt 4000 euro.  A jestem tu dopiero 3 dni.  Prawdopodobnie czeka mnie aż miesiąc pobytu tutaj. Mój obecny stan, nie pozwala na przetransportowanie mnie do państwowego szpitala gdzie koszty drastycznie spadną. Jedyną opcja jest pozostawienie mnie tutaj. 

Niestety jak możecie się domyśleć przerasta to możliwości finansowej mojej rodziny. Nie stać ich na pokrycie tak ogromnych kosztów, które mam wrażenie nie sięgają końca. 

Dlatego zwracam sie do was, do ludzi dobrej woli, z ogromna prośbą o pomoc. Nigdy w swoim krótkim życiu, nikogo nie prosiłam o pomoc, to raczej ja szłam z pomocą do innych. Nigdy wżyciu nikogoo nic nie prosiłam, az po dziś dzień....

Edit 23.08

Drodzy!

Paula jest w Polsce;!! Udało się jest z nami!!! I tu dobre wieści się kończą... Ale może wreszcie też zaczną ... Paula jest znowu pod respiratorem. To dla jej dobra, żeby nie obciążać organizmu. Jednakże lekarze są wstrząśnięci jej stanem, i sposobem leczenia i nawet dbałości o higienę w Egipcie.  Rany na nogach w opłakanym stanie. 

Psulusia zostają wstępnie zaklasyfikowana do operacji twarzoczaszki,  oczodołów i nosa. Więc to daje nadzieję że nie jest z nią tak źle... Nadal na ogromne ilości wody w płucach, ciągle jest drenowana. Dodatkowo do operacji będzie zastosowana tracheotomia. 

Nic więcej nie wiemy. Lekarze mówią że należy spodziewać się wszystkiego na ten moment. Mu spodziewamy się wytrwałości i dalszej walki!!!

Lekarza mówią, że to że oba to przeżyła, była świadoma teraz i nadal żyje i walczy to cud. Nasz cud

Edit 22.08

Przylecieli polscy lekarze z LPR. Paulina jest znowu bez "kontaktu..." Jest nieprzytomna. Jest stan znowu od wczoraj się pogorszył.  Powiedziano nam że nadal jest w stanie krytycznym.... I że musimy być gotowi na wszystko... Paula transportem wraca do Polski. Jej stan neurologiczny jest bardzo zły. Już opadły nam ręce już brakuje siły... Ale ona nadal walczy 

Nie wiadomo czy po przylocie do Polski nie będzie musiała znowu wrócić pod respirator. Na pewno jest jeszcze więcej urazów niż mówią lekarze w Egipcie

Edit 21.08

Drodzy! 

Paula jest już całkowicie wybudzona ze śpiączki. Czasami jest "kontaktowa" i stara się w jakiś sposób z nami porozumieć, czasami niestety tak jakby odpływa... 

Czasami zdarza się tak, że jak się budzi to dostaje drgawek, lecą jej łzy, tak jakby czegoś się bardzo bała - nie umiem tego wytłumaczyć. 

Teraz kiedy Paula jest przytomna możemy zauważyć, że miała udar mózgu. Lewa strona twarzy policzek, kącik ust, oko, opadają lekko do dołu. Czasami to lewe oko w ogóle nie reaguje, a czasami lekko się porusza.  

W prawej ręce nie ma żadnych odruchów – jest zmiażdżona, w lewej ręce są delikatne odruchy, w nogach też są delikatne odruchy. 

Paulina będzie wymagała operacji obu rąk, obu kolan, operacji żeber i operacji oczodołu . Oczywiście jak wspomniałam wcześniej prawa ręka wymaga całkowitej rekonstrukcji. Do chwili obecnej prawa ręka jest po prostu tylko zabezpieczona. Wszystko jest " na wierzchu"  Podawane są leki przeciwzakrzepowe żeby, żaden skrzep nie dostał się do mózgu, więc cały czas jest to jedna wielka rana. 

Paula nie jest w stanie utrzymać głowy sztywno. 

Nie mamy jeszcze informacji jakie są dodatkowe uszkodzenia, ponieważ nie była możliwa tomografia komputerowa całego ciała. Dopiero będziemy ją mogli zrobić w Polsce, i wówczas  dowiemy się jakie są jeszcze skutki wypadku.... Które są nam nieznane. 

Teraz Czekamy na transport medyczny, który ma przylecieć prawdopodobnie jutro. Zostały zlecone badania przez polskich lekarzy z LPR, które wstępnie zakwalifikowały Paulinę do transportu medycznego przez.  Jednakże czy transport się odbędzie okaże się na miejscu po przylocie LPR. Tu wszystko rozwija się dynamicznie 

Paulina odezwała się. .. Jedyne słowa jakie wymówiła Paula, bardzo niewyraźnie, ledwo słyszalnie, to do swojego taty który ocierał jej pot z czoła...  I Kiedy mówił że ją kocha odpowiedziała „ja ciebie też  ”. ❤️

A teraz trochę o kosztach.

Na chwilę obecną dostaliśmy wstępny rachunek na kwotę 21 500 euro (91.800zł)  (pobyt w szpitalu ) + plus czekamy na rachunek za dodatkowe badania które zlecił LPR . Chwilowo nie znany kwoty. Dodatkowo do tego trzeba doliczyć pierwszy rachunek na 20 000 euro czyli na złotówki 85400zl (jest to rachunek wystawiony po czynnościach ratujących życie Pauliny). 2 dni pobytu w szpitalu. 

Transport medyczny to koszt 280 000 zł. 

Pragnę Państwa uczulić na fakt, iż obecnie z uzbieranej kwoty musimy przekazać stronie pomagam.pl 12%. Jest to 80 000 zł. Więc wszystkie środki nie trafiają do nas 

Nie wiemy czy dojdą jeszcze jakieś dodatkowe koszty. Czekamy na rachunek za zlecone przez polskich lekarzy badania. To jest dodatkowe kilka tysięcy euro. 

Jeśli dobrze pójdzie to zostaną nam jakieś niewielkie środki na rehabilitację, która będzie niezbędna, by walczyć o sprawność Pauliny (jeśli przed wylotem nie będą potrzebne jeszcze jakieś zabiegi). Jeśli  będą potrzebne kolejne zabiegi, lub badania, ze zbiórki nic nie zostanie. Ogromnie nas cieszy, że dzięki Państwu zdołaliśmy zapłacić te rachunki i wypuszczą Paulinę z tego szpitala i będziemy mogli wrócić wreszcie do domu. 

Paula zostanie przetransportowana do szpitala na ul. Lindleya. 

Stan Pauli będzie wymagał dramatycznie długiej rehabilitacji. Nie mamy wyboru, chcemy i musimy zawalczyć o sprawność naszego dziecka. Nadal liczymy na Państwa pomoc i dobre serce i podwyższamy zbiórkę o 60 000 zł - żeby zostało choć trochę na jej rehabilitację i prywatne zabiegi, żeby nasze dziecko jak najszybciej wróciło do zdrowia. 

Będziemy nadal Państwa informować o stanie zdrowia i postępach Pauliny,  jeżeli zbiórki już nie będzie, to w postach prywatnych. Nie wyobrażamy sobie wziąć pieniędzy i się wycofać i nie mówić o tym jak wygląda teraz zdrowie i życie naszego dziecka, bo zdrowie i życie naszego dziecka zostało uratowane też dzięki Wam !!! za co będziemy wdzięczni do końca naszych dni. 

To w ramach wyjaśnienia żeby nie było już tysiące zapytań dlaczego podwyższamy zbiórkę. Nie z chęci zysku jak nam już zarzucano. Wiadomo mamy teraz jakieś swoje niewielkie środki, ale czekające nasz koszta rechabilitcji, rozciągniętej w latach zapewne, są drakońskie niestety...

Oczywiście każda wpłata, jest z dobroci serca, nikt nie musi wpłacać, nikt nie musi udostępniać jeśli tego nie chce, ale za każdą wpłatę serdecznie dziękujemy.

Dziękujemy również za każde dobre słowo, za każdą nawet najmniejszą wpłatę i udostępnienie.Serce nam się raduje, jak Państwo pytacie się w jakim stanie jest Paulina. Paulina to wojowniczka. Nasza mała dzielna dziewczynka. 

Mimo że ma lat 19 to dla nas zawsze będzie malutkim dzieckiem. Każdy Rodzic to zrozumie ... Trzymajcie kciuki, a Ci którzy są wierzący niech się modlą za to, żeby nasze dziecko mogło wrócić w tym tygodniu już do "domu", do naszego kraju, do Warszawy gdzie będziemy mogli być przy niej i z naszymi lekarzami walczyć o jej życie i o jej zdrowie.

Dziękujemy za ogrom wsparcia i Wasze serca!!!!

Edit. Kochani Paulinka powoli jest wybudzona ze śpiączki. Została odłączona dzis od respiratora! Walczy!!!  Nadal jest zaintubowana. Jednakże, każdy najdrobniejszy mikro ruch jej pogruchotanego delikatnego ciała, powoduje niesamowite jęki z bólu i łzy płyną jej z oczu jak grochy. Paulina ma połamane prawie wszystkie kości, łącznie ze zmiażdżeniami, wybitymi kolanami, połamanymi wszystkimi żebrami, pozrywanymi i zszytymi ścięgnami, oraz prawie wyrwaną nogę ze stawu. Zaczyna reagować powoli na otoczenie. Przed nami jeszcze seria badań tomografia komputerowa głowy, oraz czekanie na odzyskanie świadomości. Dodatkowo dowiedzieliśmy się że będzie potrzebna rekonstrukcja prawej ręki, która nie wiadomo czy kiedykolwiek będzie sprawna... 

Wybierz kwotę


20 
50 
100 
200 
1 000 
Inna
Wpłać teraz
 Bezpieczne płatności online

Aktualizacje


  • Agnieszka Rolak - awatar

    Agnieszka Rolak

    11.09.2024
    11.09.2024

    Drodzy.
    Troszkę było ciszę ponieważ chciałam zabrać więcej informacji na temat Pauli a dużo się działo w ostatnim tygodniu było bardzo dużo zwrotów "akcji"
    Paulinka w zeszłym tygodniu jakby przeplynęła ocean ....
    Zaczęła być bardziej świadoma i wówczas
    Komunikuje się z nami
    Rusza ustami
    Niestety nie zawsze mówi tak żeby ją zrozumieć i wówczas się denerwuje . Jak wspomniałam wcześniej ma rurkę tracheotominą.
    Czasem miesza rzeczywistość.
    Dzisiaj zaczęła wykonywać mini komendy
    Chciała wstać , chciała żeby ją postawić , żeby obrócić... Ale nie można z nią nic z tych rzeczy wykonać jeszcze...
    Potem chciała żeby ją zabrać....
    Miałeś wiadomość potrafiła nam powiedzieć gdzie mieszka i wymieniła wszystkich w domu
    Ale nie wiedziała ile ma lat
    Powiedziała Że jest rok 2025.

    Jej mowa to bezgłośne ruszanie ustami

    Miała operację prawego kolana
    Dzisiaj też miała podawaną krew bo spadła hemoglobina
    Zostało założone sondę do żołądka.
    Następnie po kilku dniach lekarze postanowili spróbować karmić Paulinę posiłkami płynnymi bezpośrednio do ust sprawdzić czy będzie umiała przełykać. Udalo się!! Paula poradziła sobie. Jednakże ilości pokarmu jakie przyjmowała były bardzo niewielkie. Ale był to krok milowy!!
    Niestety po kilku godzinach saturacja zaczęła bardzo znacznie spadać.
    Paulinka niestety jest niewydolna krazeniowo...
    Dodatkowo jakies zapalenie jest
    Lekarze Zrobili posiewy na dzień 10.09.2024
    Czekaja na wyniki czy to pluca czy to reka czy to glowa...
    Wszystko jest mozliwe niestety
    ...
    Ja wierze ze Paulinka da rade
    Musi troche odpoczac
    Zebrac sile i do nas wroci

    Dziś podejmowali probę odłączenia respiratora ale przez niewydolność krążenia stan się pogorszył

    Jutro znów będzie kolejna próba
    Ale lekarze miwią że od nowa włożą rurkę.
    Także raz mamy trzy kroki do przodu raz mamy trzy kroki albo cztery do tyłu.
    Na chwilę obecną Paulina jest znowu podłączona pod respirator wprowadzona w śpiączkę ale w dniu dzisiejszym to jest 11 września ma być wyjęty respirator i podłączona do tlenu przez rurkę tracheotomijną.
    Nadal nie mamy wyników posiewu Jak tylko będą wyniki dam znać.
    Trzymajcie za nas kciuki i módlcie się za naszą Paulę.
    Zdjęcie Paulinki z wczoraj ♥️

    Zdjęcie aktualizacji 149 933

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Matt - awatar

    Matt

    14.09.2024
    14.09.2024

    Walcz dziewczyno. Bedzie dobrze

  • Agnieszka - awatar

    Agnieszka

    12.09.2024
    12.09.2024

    śledzę i wspieram, trzymaj się

  • Monika - awatar

    Monika

    11.09.2024
    11.09.2024

    Dziecinko, jesteś w wieku mojego syna. Przytulam cię mocno i Twoją rodzinę. Los jest nieodgadniony, mam nadzieję, że za jakiś czas zapomnisz o tym wypadku i będziesz szła przez życie jak burza. Trzymamy kciuki za Ciebie !

  • Agata - awatar

    Agata

    11.09.2024
    11.09.2024

    Śledzę Twoje losy, czytam każdą aktualizację i trzymam mocno za Ciebie kciuki!

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    11.09.2024
    11.09.2024

    Jedziemy!!!

726 108 zł  z 760 000 zł (Cel)
Wpłaciło 16 761 osób
Wpłać teraz Udostępnij
 
Agnieszka Rolak - awatar

Agnieszka Rolak

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 16 761

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Jadwiga Czepiel - awatar
Jadwiga Czepiel
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
300
Kamo - awatar
Kamo
20
Anna Łos - awatar
Anna Łos
50
Lidia Samulska - awatar
Lidia Samulska
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

Załóż swoją pierwszą zbiórkę

Zbieraj pieniądze na to, czego
najbardziej potrzebujesz już dziś!

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij