Zbiórka Uratujmy naszego Puszka - zdjęcie główne

Uratujmy naszego Puszka

432 zł  z 4 000 zł (Cel)
Wpłaciło 14 osób
Agata Tkacz - awatar

Agata Tkacz

Organizator zbiórki

Kochani darczyńcy,

Zwracam się do Was o wsparcie w leczeniu naszego kotka Puszka.

Nasz pupil ma 3.5 roku. Odkąd go zobaczyliśmy u teściów wiedzieliśmy , że musimy go wziąć, była to miłość od pierwszego wejrzenia... Od początku naszej wspólnej przygody był bardzo energicznym, aktywnym kotem, chętnym do zabawy...Dziś- co nas bardzo codziennie załamuje- jest przygnębionym, ciągle leżącym na łóżku kotkiem...

Nasza historia zaczęła się prawie 2 mce temu kiedy pierwszy raz coś złego zauważyliśmy w zachowaniu Puszka. 

Po przyjeździe od rodziny  2-3 dni nie wstawał z łóżka, nie chciał jeść i pić... Poszłam z nim do przychodni  i okazało się, że nasz kot gorączkuje i jest odwodniony. Zaczęła się wówczas seria naszych badań (z krwi, temperatura, USG, Rtg...) i leczenie, pobyty w szpitalu , kroplówki , leki wspomagajace i p/zapalne... Po 2-3ch tygodniach Puszek poczuł się lepiej, zaczął jeść i pić, ale niestety chudł dalej i  dziwnie się zachowywał- wskakiwal nam na meble, dziwnie się patrzył na nas, nie dał się pogłaskać (jakby się bał...)chodził w nocy po szafkach w kuchni... W końcu zaczął się intensywnie drapać i lizać po całym ciele...

Ponownie zaczęliśmy diagnostykę- diagnoza zwaliła nas z nóg- ostre zapalenie otrzewnej (FIP) bezwysiękowe. PUSZEK  czuł się coraz gorzej, drapał się wszędzie cały czas... Okazało się że to postać neurologiczna! Obecnie zmagamy się z pogłębiającą się anemią. Wdrożyliśmy drogie leczenie... Dziś musimy regularnie odbywać wizyty u weterynarza- co tydzień pobieranie krwi na morfologię, podawanie preparatów żelaza, wit. B12, preparatu wspomagającego produkcję czerwonych krwinek ( erytropoetynę), sterydu i bardzo drogiego leku pozyskiwanego metodami alternatywnymi...

Wizyty są bardzo kosztowne, leczenie I diagnostyka również...

Prosimy Was o wsparcie w pozyskaniu środków na to leczenie.  Uratujmy razem Puszka:-)

Bardzo go kochamy, ja i moje dzieci nie wyobrażamy sobie świata beż naszego pupila.  Błagamy o pomoc.

432 zł  z 4 000 zł (Cel)
Wpłaciło 14 osób
Agata Tkacz - awatar

Agata Tkacz

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 14

Basia - awatar
Basia
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Magdalena - awatar
Magdalena
3
Marzena Rudyk - awatar
Marzena Rudyk
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Kasia - awatar
Kasia
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
3
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij