Kot Edward walczy o życie. Zdiagnozowano u niego FIP - zakaźne zapalenie otrzewnej u kotów. Choroba wywoływana jest przez koronawirus i nieleczona może szybko doprowadzić do śmierci zwierzęcia.
Cześć jestem Jakub i proszę o pomoc w walce o życie kota Edwarda. 6 lat temu przygarnęliśmy kotkę z dwoma oseskami. Edward wyrósł na pięknego dużego kota. Niestety zdiagnozowano u niego FIP. Edward przestał jeść i pić, zaczął tracić na wadze.
Właśnie rozpoczynamy walkę o jego życie. Niestety regulacje weterynaryjne w Polsce nie pomagają w tej walce. FIP sklasyfikowany jest jako choroba nieuleczalna i cierpiący kot ma być poddany eutanazji.
Na szczęście z pomocą przychodzi możliwość leczenia z wykorzystaniem zagranicznych lekarstw zawierających środek GS-441524. Terapia trwa 84 dni ale jest bardzo kosztowna. Wizyty w przychodniach i klinikach weterynaryjnych, diagnostyka i lekarstwa na okres pierwszych 10 dni pochłonęły już blisko 3000 złotych. Są to duże i nieoczekiwane kwoty, dlatego proszę o pomoc w walce o życie naszego kota.
Edward jest już po 3 dniach stosowania środków i widać poprawę. Zaczął sam jeść i pić, a w jego oczach widać życie. Proszę o pomoc bo warto go uratować. Edward nie miał żadnych innych chorób współistniejących, dlatego jest 85% szans na jego całkowite wyleczenie.
Dziękuje wszystkim za wsparcie i pomoc.
Proszę o udostępnienie zbiórki w mediach społecznościowych.
Zebrane środki w całości zostaną przeznaczone na leczenie Edwarda.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!