Na leczenie i opłaty

Jestem mamą samotnie wychowująca córkę z Aspargera w wieku 7 lat od niedawna zdiagnozowana. Czeka nas dużo zajęć dodatkowych SI Tys psycholog pedagog psychiatra i niestety na NFZ jest trudno się dostać a prywatnie to duże koszta miesięczne a do tego jeszcze muszę robić inne opłat.  Zarabiam na czarno bo żaden pracodawca nie chce zatrudnić kogoś kto może pracować tylko 4h i tylko tak mogę jakąś kasę zdobyć. Przez te braki kasy narobiłam długów i grozi nam eksmisja z domu. Nie daje zdjęcia bo jest mi wstyd że nie mam kasy na wszystko. Co do tatusia córki to płaci alimenty odwiedza ją jak mi się przypomni gdy mówię mu że coś jest potrzebne dla córki to słyszę nie mam ledwo kupił córce 3 pary butów do szkoły to usłyszałam że wydał 250 i już na więcej nie ma. Usłyszałam że daje mi alimenty ja mam drugie tyle dołożyć plus 500+ i to powinno mi starczyć na utrzymanie córki. Dlatego chcę spróbować tutaj może uda się choć trochę uzbierać.