Pomoc bezdomnemu kotkowi

Wracając do domu ze spaceru moja koleżanka znalazła małego kotka, który błąkał się po okolicy. Okazało się, że kotek jest w kiepskim stanie fizycznym, ma zaropiałe oczy, pchły i pewnie robaki. Koleżanka chce zabrać go na wizytę do weterynarza, ale nie ma aż tyle wolnych środków, aby zapłacić za wizytę. Nie jestem w stanie pomóc jej finansowo, dlatego o pomoc proszę Was. Błagam pomóżmy temu kotkowi. Dodane zdjęcie nie jest zdjeciem tego kotka, dopiero jutro jak będę się z nią widziała to dodam zdjęcie kotka.