Zbiórka Walka z rakiem. Pomóżmy wygrać - miniaturka zdjęcia

Walka z rakiem. Pomóżmy wygrać Jak założyć taką zbiórkę?

Zbiórka Walka z rakiem. Pomóżmy wygrać - zdjęcie główne

Walka z rakiem. Pomóżmy wygrać

12 440 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 238 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ilona Kalenik - awatar

Ilona Kalenik

Organizator zbiórki


        Kochani wiem ze jest nas tu duzo....duzo osob ktore prosza o pomoc....staram sie pomagac innym jesli moge....ale nadszedl czas bardzo trudny dla mnie i dla moich dzieci ....zdiagnozowano  u mnie NOWOTWOR ZLOSLIWY NOSOGARDLA. Bedzie ciężko mi z tego wyjść  ale muszę walczyć muszę prosić o pomoc. mam dzieci i musze dla nich teraz zyc....jestem w trakcie konsultacji lekarskich,które nie  malo  kosztują....kazdy moze powiedzieć ze po co jest NFZ wiemy jak oni dzialaja ....czy mam czas....nie mam go...chcialabym sie zwrócić z ogromną prośbą  do  was o pomoc w zbieraniu srodkow pienieznych na wizyty, dojazdy,leki czy inne potrzebne rzeczy w trakcie leczenia na które nie będzie mnie stać. Jestem na zwolnieniu lekarskim. W tym momencie jestem w stanie oplacic mieszkanie i kupic jesc dzieciom. Jest mi trudno to pisac i prosic was o pomoc ale nie mam wyjscia....do wgladu mam dokumentacje ktora przesle kazdemu kto bedzie chcial pomoc mi i dzieciom....moze znajdzie sie tutaj lekarz,ktory bedzie w stanie podpowiedzieć cos czego jeszcze nie wiem . 

Jestem w ciężkiej sytuacji więc jeszcze raz proszę każdego kto jest w stanie o najmniejsza wpłatę, liczy się najmniejszy datek.  

Jestem po przymierzeniu specjalnej maski ochraniajacej oczy i juz nie dlugo zaczynam walke ....a Mecz jedwn na jeden.....ale na mojej bramce beda najlepsi ludzie stac i bronic....Czyli WY.....wasza wiarna ...nadzieja ..


Moi drodzy dobrzy ludzie o duzych sercach w chwili obecnej perzebywam ns oddziale onkologicznym gdzie mam podawana radioterapie przez 6 tygodni i chemioterapie. Taki czas bardzo przykry dla mnie,moich cudownych dzieci oraz mojej rodziny. To małe istoty beda w te święta bez mamy i wiem ze befzie im ciężko juz jest...ale wierze ze wytrzymaja. Mi jest tutaj tez bardzo ciezko,pielegniarki sa cudowne podnosza na duchu....ale mysl o dzieciach bardzo boli. Prosze was o modliwe zeby wszystko skonczylo sie dobrze. Dziekuje Wam za kazda wplate i pomoc finansowa. 


Mialam pisac juz ze szpitalnego lozka...ale troszke to wszystko sie przeciaga. Lekarze zdecyzdowali ze musze zrobic jeszcze jedno badanie , badanie PET-CT. We wtorek 24.11.20 bylam na takim badaniu w Olsztynie. Niestety u nas takich badan nie wykonują. Teraz trzeba czekac na jego wynik i telefon od lekarza ze moge podjac ta walke ...oby byl jak najszybciej. Dziekuje Wam za kazda pomoc i wsparcie. 


Mija kolejny dzien od pobytu tutaj i zaczecia leczenia...jest troche guz sie zmniejsza, choc inne sa powody do obaw...każdy lekarz mowi  ze zalozenie PEGa nie boli ja mam inne odczucia...niestety mnie boli i byc moze bedzie trzeba operowac przy otrzewnej ...skad bol brzucha nie wiadomo. 

Za oknem piekna zima a ja zamiast byc z dziecmi swoimi i lepic z nimi balwana to musze byc tutaj i byc  silna choc z każdym dniem ta sila słabnie. 


Jeszcze tylko pozostalo mi 9 dni lezenia w szpitalu....po tak dlugim przebywaniu tutaj człowiek bedzie sie źle czul po wyjsciu i odnalezienia w rzeczywistości. Te chwile sa bardzo ciezkie dla mnie i sprawiaja bardzo duzy bol. Niestety porobily sie odczyny w gardle, na jezyku z trudonoscia przelykam sline. Od piatku juz jestem karmiona przez PEGa aby nie sprawiac sobie większego bolu. Wierzę ze to szybko sie wygoi i bede mogla normalnie funkcjonować w domu przy swoich dzieciach. 

Dziekuje  wam za kazda pomoc i mi i moich dzieciom jest ona naprawde bardzo wazna w tych trudnych chwilach.

Aktualizacje


  • Ilona Kalenik - awatar

    Ilona Kalenik

    07.12.2020
    07.12.2020

    Witam Kochani. Pisze juz ze szpitalnego pokoju. Dzisiaj zawitalam na 7tygodniowy pobyt tutaj. Przez te kilka dni býl strach,lek,placz..placz i najgorszy moment rozłąki z dziećmi. Ale wierze ze to wygram i szybko wroce do sil....a ta rozlaka umocni nas bardziej w swojej milosci. Jutro bede miala robiony zabieg wlozenie przez gardlo rurki do żołądka....i tak bede karmiona przez okres leczenia. Ale wiem.ze to dla mojego dobra wszystko jest robione. Dziękuję Wam za kazda pomoc....wsparcie....za modlitwę.....Trzymajcie mocno kciuki oby wszystko bylo dobrze.

Słowa wsparcia

Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲


  • Agnieszka Batorska - awatar

    Agnieszka Batorska

    25.11.2020
    25.11.2020

    Trzymaj się Ikonko. Pozdrawiam

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    21.11.2020
    21.11.2020

    Dużo zdrowia!Trzymam kciuki!

  • Agnieszka - awatar

    Agnieszka

    14.11.2020
    14.11.2020

    Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.

    • Ilona Kalenik - awatar

      Ilona Kalenik - Organizator zbiórki

      17.11.2020
      17.11.2020

      Dziękuję bardzo

  • Pawel Michal - awatar

    Pawel Michal

    11.11.2020
    11.11.2020

    Zdrówka!

  • Kasia - awatar

    Kasia

    04.11.2020
    04.11.2020

    Trzymaj się Ilonka.

12 440 zł  z 20 000 zł (Cel)
Wpłaciło 238 osób
Wpłać terazUdostępnij
 
Ilona Kalenik - awatar

Ilona Kalenik

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 238

Emilia Mitrzak - awatar
Emilia Mitrzak
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Milena - awatar
Milena
10
Piotr - awatar
Piotr
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Xyzz - awatar
Xyzz
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
10
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
100
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij