Sara Figlerowicz
Hej! Jak wiecie-sprawy sądowe itp. trwają dłuższy czas, dlatego z niecierpliwością czekamy na kolejne kroki. Nie możemy się doczekać jak sprawa się wyjaśni. To trudny czas, dziękujemy, że jesteście z nami! ❣️

Jestem samotnie wychowującą matką 2 chłopców (6 lat i 16 miesięcy), ja mam 26 lat. Na chwilę obecną jestem osobą bezrobotną, poszukującą pracy. [EDIT: Mam pracę na czas określony.] Nie jestem po ślubie ani w związku ze względu na trudne przeżycia w ostatnim czasie. Nie stać mnie na to aby młodsze dziecko mogło uczęszczać teraz do żłobka. Mieszkam z dziećmi u mojej mamy, która także nie jest w stanie pomóc mi finansowo. Mój tata nie żyje od 2012roku. Nie ma tu za wiele miejsca, mieszkamy z dziećmi w jednym pokoju, ponieważ mam młodsze rodzeństwo, które dzieli pokoje z moją mamą. Posiadam mieszkanie po rodzicach, które uległo zniszczeniu. Wybuch pieca, który zniszczył całe poddasze oraz część domu w środku, a gaszenie pożaru przez strażaków spowodowało zalanie ścian oraz sufitu, gdzie znajduje się instalacja elektryczna. Ponadto pół roku później pękła rura przy toalecie-po zimie, co spowodowało również kolejne zalania ścian i powierzchni podłogowej (panele).Chciałabym uzyskać dobrowolną pomoc od każdego darczyńcy na to, aby móc wyremontować to mieszkanie i zamieszkać w nim z dziećmi, aby zapewnić im lepszą przyszłość i dogodne warunki mieszkaniowe. Każda złotówka to dla mnie bardzo wiele. Pozdrawiam i z całego serca dziękuję każdemu kto dobrowolnie wesprze moją zbiórkę.
Hej! Jak wiecie-sprawy sądowe itp. trwają dłuższy czas, dlatego z niecierpliwością czekamy na kolejne kroki. Nie możemy się doczekać jak sprawa się wyjaśni. To trudny czas, dziękujemy, że jesteście z nami! ❣️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!