10 LAT W SCHRONISKU, STAROŚĆ, NIEDOŁĘŻNOŚĆ, BRAK SZANSY NA DOM
Baron już nie poprosi.
Ja proszę za niego.
Tylko czy ktokolwiek zechce pomóc? Czy kogokolwiek będzie obchodził los starego, niechcianego psa?
Baron ma 12 lat, z tego ponad 10 spędził w schronisku. Jest owczarkiem niemieckim, choć dziś trudno w nim dostrzec dawnego strażnika. Nogi już nie te, uszy już nie słyszą jak kiedyś. Ale oczy… Oczy wciąż mówią wszystko.
O zmęczeniu. O bólu. O ogromnym zaufaniu.
Każdego dnia patrzę na niego i myślę, że nie zasłużył na to, by ostatnie lata życia spędzić w cierpieniu. Dlatego dziś — choć bardzo trudno mi o to prosić — zwracam się z prośbą o pomoc.
Baron to owczarek niemiecki — duży, dumny pies, który niemal całe życie spędził w schronisku. Dziś ma już ponad 12 lat i jest cieniem dawnego siebie. Z każdym dniem jego ciało coraz bardziej odmawia posłuszeństwa, choć jego serce wciąż bije tak samo wiernie.
Starzenie się przyszło powoli, ale nieubłaganie. Najpierw lekkie sztywnienie łap, potem coraz większy ból przy wstawaniu, teraz codzienne zmagania ze stawami, które coraz mniej go słuchają. Do tego przewlekłe problemy z uszami – bolesne infekcje, które wracają mimo leczenia. Każdy dzień to wyzwanie, które Baron znosi z ogromną godnością. Nie skarży się. Nie protestuje. Po prostu patrzy tymi swoimi mądrymi oczami, pełnymi zaufania i pokory.
Zawsze był bezdomny, niechciany, niepotrzebny.
Teraz jest pod naszą opieką, chcemy zapewnić mu dobre życie, na jakie zasługuje. Ale by to zrobić, potrzebujemy też Ciebie, bo koszty leczenia, wizyt u weterynarzy, leków i suplementów są i będą bardzo duże. Potrzebujemy wsparcia — by Baron mógł spędzić swoją starość w spokoju, bez bólu, otoczony troską, na jaką zasługuje.
Nie szukam cudów. Nie chcę odmładzać czasu. Chcę tylko zapewnić Baronowi to, co najważniejsze: godną starość i ulgę w cierpieniu. On oddałby wszystko — dziś to ja chcę zawalczyć za niego. Ale nie dam rady sama.
Jeśli możesz – pomóż nam. Każda, nawet najmniejsza wpłata to realna różnica. To kolejna paczka leków, jedna wizyta kontrolna, zabieg stomatologiczny, porządna karma wspierająca stawy. A może nie możesz pomóc finansowo – to udostępnij, przekaż dalej. Czasem dobro wraca szybciej, niż się spodziewamy.
Z góry dziękuję za każde wsparcie – w imieniu swoim i Barona.
Z wdzięcznością.
Karolina
Fundacja WIOSKA DOBRA
Masz pytania? Skontaktuj się z nami:
O NAS:
Wioska Dobra to miejsce, gdzie każde stworzenie – duże i małe, z kopytami i pazurami – znajduje bezpieczne schronienie. Nasz azyl to nie tylko przestrzeń, ale przede wszystkim wspólnota ludzi i zwierząt, którzy wzajemnie się wspierają i dają sobie to, czego najbardziej potrzebują – opiekę, spokój i poczucie bezpieczeństwa.
Naszym celem jest ratowanie zwierząt, które straciły dom lub zostały porzucone, zapewniając im godne warunki do życia. Na Kujawach, gdzie mieści się nasz ośrodek, każda istota ma szansę odnaleźć nowy początek, wolny od strachu i walki o przetrwanie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
malutki
opiekuj się nim proszę, na pewno dobro powróci, wiem jak to ze staruszkami jest, ale kochają pięknie i nieskończenie, może komórki od Kemilewa? dorzucę się jeśli trzeba, u mojego cuda działały..., powodzenia
Anonimowy Darczyńca
mam 3 psy schroniskowe , 1 ma 13 lat , tez miał problemy ze stawami ale dostaje karme dolina noteci bogata w glukozamine i chondroityne plus tabletki dr seidel
Aleksandra
Te piękne mądre oczy........ Jestem całym sercem z Tobą Piesku.
Ania
Trzymam kciuki za Barona:)
Renata
Dziękuję, że jesteście. Zdrowia i przede wszystkim braku cierpienia Baronowi.