Zbiórka Postaw Dziadka Marka na nogi - zdjęcie główne

Postaw Dziadka Marka na nogi

0 zł  z 45 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Daria Maria - awatar

Daria Maria

Organizator zbiórki


Drodzy.

Pomóżcie spionizowac Marka i sprawić by mógł siedzieć chodzić sam jeść i cieszyć się życiem❤️ Żeby w ogóle mógł wyjść z tego szpitala chociażby za kilka miesięcy.

Mój Tato 10 lat temu doznał rozległego zawału serca który uszkodził je w 90 procentach.Nie poddał się. Miał wtedy 55 lat.Dal sobie wszczepić kardiowerter który nie raz wracał go nam z drugiej strony wszechświata …

7 lat temu zostało mu wszczepione urządzenie Heat Mate ||| miało być na chwilę było przez 7 lat.To tzw sztuczne serce.Ciezkie urządzenie z kablem wychodzącym z ciała na zewnątrz. Dał radę.Przeszczep serca wcześniej nie był możliwy z powodu innych powikłań- cukrzyca tarczyca i wiele innych.Mam całą dokumentację z tych lat.Ile mój tata przeszedł tego nie wie nikt - tylko on. 

9 kwietnia 2024 roku przeszedł przeszczep serca.Niestety pomimo nadziei mojego taty bardzo powikłany.11 dni w śpiączce.Swiat się dla mnie zatrzymał.Do końca jednak wierzyłam że da radę.Wybroni się.nie działało nic.Wszystko sztucznie podtrzymywane.Plus nieustający krwotok pooperacyjny.Tata nadal walczył.I zaczął wracać do nas z dalekiej podróży.

Powiklan jest wiele. Niepracujące nerki.Niewydolnosc oddechowa.Zatrucie organizmu toksynami ale nastąpił przełom. Kochani tata wraca do żywych. To były żołnierz sportowiec.To taki nasz Feniks z popiołów.Wzor dla mojego syna.Wspanialy dziadek wzór walki.Moj syn odziedziczył po nim olbrzymi talent sportowy i chciałby z nim pobiegać w końcu.Mamy jednak duży problem.Rehabilitacja w szpitalu nie jest wystarczająca.Tata ma całkowity zanik mięśni i podejrzenie miopatii stanu krytycznego.Ale walczy jak Lew.Ciagle pokonuje kolejne powikłanie.Wiem że z odpowiednią rehabilitacją dojeżdżającą do szpitala da radę i będzie jeszcze chodził siedział.Serce które zostało dane mu od wszechświata bije jak dzwon. Rozumiecie to kochani.Cud życia się spełnił.Mojej rodziny nie stać niestety koszt jaki niesie za sobą półroczną codzienna rehabilitacja które nie może odbywać się raz dziennie.Minimum dwa razy.I to takie celowane w tatę. W szpitalu mamka naprawdę co robić i ja to rozumiem.

Proszę jednak Was 

Calym sercem 

O wsparcie 

Potrzebny będzie na pewno wózek 

Potrzebna jest silna mocna regularna rehabilitacja 

Jakbym mogła zamieniłabym się z tatą. 

Czekaja na niego wnuki i kochająca rodzina. 

Chce mu skrócić czas powrotu do życia skoro już wygrał nowe. Może da radę wrócić do nas szybciej i zrobić bieg z nowym życiem. 

Posiadam całą dokumentację z ostatnich lat jak i obecną epikryzę.

Nie wyobrażam sobie żeby po tym wszystkim co tata przeszedł nie miałby chodzić i siedzieć.To byłoby nie fair:(

Dziękuję za każdą złotówkę. 

Bardzo to doceniam.

Za nami ciężkie 5 tygodni 🔥🔥🔥 a przed nami kolejne miesiące w szpitalu 🔥🔥🔥


Aktualizacje


  • Daria Maria - awatar

    Daria Maria

    19.05.2024
    19.05.2024

    Drodzy.
    Pomóżcie spionizowac Marka i sprawić by mógł siedzieć chodzić sam jeść i cieszyć się życiem❤️ Żeby w ogóle mógł wyjść z tego szpitala chociażby za kilka miesięcy.
    Mój Tato 10 lat temu doznał rozległego zawału serca który uszkodził je w 90 procentach.Nie poddał się. Miał wtedy 55 lat.Dal sobie wszczepić kardiowerter który nie raz wracał go nam z drugiej strony.
    7 lat temu zostało mu wszczepione urządzenie Heat Mate ||| miało być na chwilę było przez 7 lat.To tzw sztuczne serce.Ciezkie urządzenie z kablem wychodzącym z ciała na zewnątrz. Dał radę.Przeszczep serca wcześniej nie był możliwy z powodu innych powikłań- cukrzyca tarczyca i wiele innych.Mam całą dokumentację z tych lat.Ile mój tata przeszedł tego nie wie nikt - tylko on.
    9 kwietnia 2024 roku przeszedł przeszczep serca.Niestety pomimo nadziei mojego taty bardzo powikłany.11 dni w śpiączce.Swiat się dla mnie zatrzymał.Do końca jednak wierzyłam że da radę.Wybroni się.nie działało nic.Wszystko sztucznie podtrzymywane.Plus nieustający krwotok pooperacyjny.Tata nadal walczył.I zaczął wracać do nas z dalekiej podróży.
    Powiklan jest wiele. Niepracujące nerki.Niewydolnosc oddechowa.Zatrucie organizmu toksynami ale nastąpił przełom. Kochani tata wraca do żywych. To były żołnierz sportowiec.To taki nasz Feniks z popiołów.Wzor dla mojego syna.Wspanialy dziadek wzór walki.Moj syn odziedziczył po nim olbrzymi talent sportowy i chciałby z nim pobiegać w końcu.Mamy jednak duży problem.Rehabilitacja w szpitalu nie jest wystarczająca.Tata ma całkowity zanik mięśni i podejrzenie miopatii stanu krytycznego.Ale walczy jak Lew.Ciagle pokonuje kolejne powikłanie.Wiem że z odpowiednią rehabilitacją dojeżdżającą do szpitala da radę i będzie jeszcze chodził siedział.Serce które zostało dane mu od wszechświata bije jak dzwon. Rozumiecie to kochani.Cud życia się spełnił.Mojej rodziny nie stać niestety koszt jaki niesie za sobą półroczną codzienna rehabilitacja które nie może odbywać się raz dziennie.Minimum dwa razy.I to takie celowane w tatę. W szpitalu mamka naprawdę co robić i ja to rozumiem.
    Proszę jednak Was
    Calym sercem
    O wsparcie
    Potrzebny będzie na pewno wózek
    Potrzebna jest silna mocna regularna rehabilitacja
    Jakbym mogła zamieniłabym się z tatą.
    Czekaja na niego wnuki i kochająca rodzina.
    Chce mu skrócić czas powrotu do życia skoro już wygrał nowe. Może da radę wrócić do nas szybciej i zrobić bieg życia ❤️
    Posiadam całą dokumentację z ostatnich lat jak i obecną epikryzę.
    Nie wyobrażam sobie żeby po tym wszystkim co tata przeszedł nie miałby chodzić i siedzieć.To byłoby nie fair:(
    Dziękuję za każdą złotówkę 🥹

    Zdjęcie aktualizacji 143 910

0 zł  z 45 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Daria Maria - awatar

Daria Maria

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij