Dramat Lilki i Pimpka. Pomóż

Kolejny koci dramat. W czasie majówki dostałyśmy wiadomość o nagle zmarłej opiekunce dwóch kilkuletnich kotów - Lilki i Pimpka. Poproszono nas o pomoc. Koty przebywały same w domu i musiały opuścić go w ciągu 2 dni. Sprawa była bardzo pilna.

Po przyjeździe do domu tymczasowego i wizytach u weterynarzy okazało się, że koty są chore i cierpią z powodu bólu. Nie chcą jeść i mają problemy z wypróżnianiem się. Z powodu zatwardzenia musiały mieć wlewkę doodbytniczą z dodatkiem parafiny, co pomogło, ale na krótko. 

Lilka ma zapalenie spojówek i rozerwaną trzecią powiekę, co sprawia jej ogromny ból, dlatego też musi dostawać leki przeciwbólowe. W prawym oku widoczny jest centralny wrzód lub blizna, który w teście fluoresceinowym słabo się wybarwia. Musimy pilnie skonsultować się z okulistą, który zdecyduje, czy trzecią powiekę trzeba zszyć, czy też można zostawić ją tak, jak jest. Lilka ma też powiększony obrys brzucha, przez co wygląda, jakby była opuchnięta. Być może to IBD lub inny problem z jelitami. 

Z Pimpkiem niestety jest gorzej. Kocurek miał dwa wypadki samochodowe, po których nie zapewniono mu odpowiedniego leczenia. W efekcie kocurek ma źle zrośniętą miednicę, która jest teraz za wąska i powoduje problemy z oddawaniem kału. Kręgosłup był pęknięty i też źle się zrósł, tworząc zrost kostny i powodując ogromny ból. Pimpek do końca życia będzie musiał dostawać specjalistyczne leki przeciwbólowe, np. Solensię, która jest niestety bardzo droga. Oprócz tego kocurek ma anemię, powiększoną śledzionę (konieczna będzie biopsja), zapalenie spojówek, silny stan zapalny przyzębia i zepsute zęby, które trzeba usunąć. 

Rozerwana trzecia powieka u Lilki

Połamany kręgosłup u Pimpka i źle zrośnięta miednica

Do tej pory w ciągu kilku dni wydałyśmy już prawie 1250 zł, a to nie koniec wydatków. Zbieramy pieniądze na: wizyty u weterynarzy (internista, okulista, stomatolog, radiolog), badania krwi i kału, USG, testy FIV/FeLV, szczepienia, chipowanie, leczenie okulistyczne i stomatologiczne.

Bardzo potrzebujemy Waszego wsparcia - prosimy o wpłaty i liczne udostępnienia! Bez Waszej pomocy nie damy rady.