Kolejna kocia tragedia !!!
Pan Stasiu to człowiek, który uratował już nie jednego kota . Wczoraj jadąc samochodem zauważył leżącego kota na poboczu , podszedł i używając kurtki zabezpieczył go (kot się bronił ,dotkliwie pogryzł pana Stasia. Chyba dzikus lub bardzo wystraszony) . Pan poprosił nas o pomoc . Oczywiście nie odmówiliśmy i kot jest już w lecznicy. Łapa w okropnym stanie , otwarte złamanie , będzie amputowana. Nawet nie chcemy myśleć ile ten kot wycierpiał . W takim stanie nawet nie byłby w stanie zdobyć jedzenie . Umarł by z głodu 😭 .Farcik po leczeniu zostanie u Pana Stasia.
Prosimy o pomoc , błagamy .
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Basia
Powodzenia maluszku 💚💪