Zbieramy na leczenie i przytulek!
Przed wczoraj zabrałyśmy z drogi psa z roztrzaskaną nogą…kazdy może sobie wyobrazić ból jaki mu towarzyszył od dłuższego czasu.Każdy mój post na temat Egiptu jest przesiąknięty cierpieniem niestety tak tam jest.Widzimy tylko jakaś część koszmaru który każdego dnia przeżywają zwierzęta które tam żyją😭
Myślę że tą nogę trzeba będzie amputować, więc chyba będzie trzeba zmienić klinikę w jego przypadku.Zbieramy na jego leczenie i utrzymanie po wyjściu z klinki.
Ból mi serce rozrywa jak na niego patrzę jestem bardzo wrażliwa na cierpienie zwierząt i to wszystko jest nie do wytrzymania dla mnie😭😭😭
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!