Agnieszka Rutowicz
Babciu... dasz radę.
właśnie jedziemy do łodzi na cito do lecznicy z zagrożeniem życia. Babcia nam posłabła, guz zaczął się saczyc.. trzymajcie za nią kciuki. Mamy nadizjeje, że zdążymy... tu w naszej okolicy nikomu nie odważyłbym się powierzyć ratowania życia babci.
Pomyślcie o niej bardzo ciepło. Bardzo Was proszę.. 💔💔