Rezonans dla mojej Tosi

Dzień dobry jestem Paulina witam na mojej zbiórce. Bardzo ciężko mi prosić o pomoc kogokolwiek. Zawsze twierdzę , że człowiek sam jest w stanie sobie poradzić ze wszystkim . Niestety nie tym razem. I to nie jest prawda. Moja najukochańsza 9 letnia kotka Tosia  od urodzenia cierpi na nie do końca stwierdzone symptomy neurologiczne typu; napady tików oraz niedowład tylnej części... I problemy z nerkami.  Po wizytach u różnych weterynarzy i robieniu badań  które wyszły w porządku symptomy mówią, że wszystko leży na podłożu neurologicznym.  Pani zalecała rezonans. Po jakimś czasie wszystkie symptomy zanikły do czasu.Niestety wszystko wróciło  z podwójną siłą ,a Tosia przestaje umiec chodzić. Funkcjonują tylko dwie przednie łapki reszta jak by bezwładna. Niestety tym razem będę zmuszona zrobić badania rezonansu magnetycznego, który niestety jest droższy niz u człowieka. Moja sytuacja finansowa nie pozwala mi pomóc posiadam kredyt i niewiele zostaje po zapłaceniu czynszu. .Jestem w trakcie szukania pracy dodatkowej. . Kocham swojego czworonożnego przyjaciela najbardziej na świece i nie zostawię jej w potrzebie liczę na pomoc z Waszej strony. Za każda złotówkę i za każdy grosz z gory dziękuję. I mam nadzieje, ze moja kochana Tosia jeszcze będzie mogła  normalnie chodzić.