Grysia miała przełysiałą już w momencie kiedy do nas trafiła, była bardzo zaniedbana dlatego miałyśmy nadzieję, że wystarczy tylko dobrze ją odżywiać by wszystko wróciło do normy.
Niestety z czasem ten problem jedynie się pogłębił, w ubiegłym tygodniu kicia pojechała na pobranie krwi, żeby wykluczyć problemy z tarczycą, które mógłby powodować taki wygląd sierści.
W wynikach z tarczycą nic się nie dzieje, za to ma podwyższone eozynofile co wskazuje na alergię.
Musiały wprowadzić kotce dietę eliminacyjną, chcemy spróbować z karmą Animonda single protein o smaku wołowina lub monobialkowmi puszkami Feringi.
To chyba najtańsza karma monobiałkowa, sprawdziła się już u kilku naszych podopiecznych z podobnymi problemami.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!