na króliczą wyprawkę

Hejka, jestem Igor, a jegomość na zdjęciu to Remik. 

Remik jest króliczą mieszanką w typie lwa i okazuje się, że wpadł przypadkiem w moje ręce. Dlatego zwracam się do was o pomoc w wyprawieniu mubgodnego miejsca do życia. Na razie jest w zbyt małej klatce bez kuwety, był oczywiście nieudanym prezentem dla dziecka i był do tego całkowicie niechciany. Nie mam środków na kojec i weterynarza dla niego ze względu na to, że mam też w składzie 3 koty. Remik będzie przebadany, wyprawiony I podarowany moim rodzicom, którzy się nim finalnie zajmą. Potrzebuję 400 zł na pełne badania u weterynarza ze specjalizacją w zwierzętach egzotycznych, szczepienia i morfologię, resztę przeznaczę na kupno kojca, kuwety i zapasu siana oraz pelletu. Dzięki za uwagę i proszę u pomoc i udostępnienie!