
Witam wszystkich.
Anonimowy nie jestem. Bartek się nazywam. Niestety jak to ze mną bywa popadam czasami w tarapaty. Wesołe tarapaty. Pomagam ludziom i naprawdę czasami mam wesołe sytuacje.
Niestety nie tym razem. Padł mi komputer tóry mam od paru lat i dzielnie mi służył, ale niestety strzelił go PRĄD i dokonał żywota. Ból niestety jest jeden - komputer służył mi do mojej "pracy" jako wolontariusz.
Od paru lat pomagam ludziom z komputerami. Ratowałem starsze komputery przed śmietnikiem i czasami z 4 składałem jeden. Takie "złomki z odzysku za free dla potrzebujących".
Mój prywatny służył i jako "kopiarka danych" i jako tester części czy dysków. Bez komputera nie zrobię nic. muszę kupić płytę główną z procesorem, zasilaczem i dyskiem twardym. Resztę podzespołów mam nadzieje ze uda się odratować. Kartę graficzną sprawdziłem u kogoś - działa a jest naprawdę znośna.
Pomożecie?
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!