Wybuduj drogę do naszych koni

Cześć! Tu Gabi (nie mylić z Gabą, chociaż w tej zbiórce jestem głosem nas obu 😌) 🌸

Pamiętacie zadania z matematyki, gdzie trzeba było podać dane, szukane, rozwiązanie i odpowiedź? Przedstawię Wam w tym schemacie działania dwóch przyjaciółek (chociaż wolimy nazywać się siostrami), którego odpowiedzią jest ciekawszy świat! ❤️

1️⃣ Dane:

W 2019 roku w małej urokliwej miejscowości na Lubelszczyźnie powstała wiata, jako pierwszy krok ku temu co się szczerze kocha, jako pierwszy krok ku spełnianiu marzeń. Było to w 100% zgodne z tym, co dla mojej Gaby najważniejsze: spokojna i bezpieczna przestrzeń dla zwierząt, a w tym przypadku koni. 

W samym 2019 roku pojawiły się 3 konie. W 2020 kolejne 2. W kwietniu 2021 pojawiła się Lady i Gaga, kucyki Szetlandy w opłakanym stanie, uratowane przed rzeźnią. (szczegółowy opis stanu Lady&Gagi oraz ich historię znajdziecie tutaj: https://pomagam.pl/abk8mm?fbclid=IwAR3VMeS0ZgC3Qd8y3-3o3qRwC-_a2IudwqoJj3T-t2KfaozmKrON9vPQnA&fs=e&s=cl )

Niestety niedługo po tym, bo w czerwcu, Lady zasnęła… nie udało się jej uratować :( 

W październiku przyjechał Łysio, zaadoptowany z Fundacji Centaurus i dokładnie rok później, przybył jeszcze jeden koń tym razem z interwencji. 

Podsumowując, pod opieką Gaby na dzień dzisiejszy jest 8 koni. Późna jesień i zima to ciężki okres z powodu słabej pogody, która sprawia, że w gliniastym podłożu aż grzęzną kalosze przez co treningi koni są niemożliwe. Przy tym wszystkim mamy jednak świadomość potencjału tego miejsca, oraz ogromne chęci do działania! 💪🏼

 Jednak.. gdy tych możliwości do działania brak, nadchodzą te najgorsze momenty-bezsilności, płaczu a nawet rezygnacji. Mimo wszystko, ciągle ufamy, że jest to proces, prowadzący do poczucia spełnienia, realizacji marzeń a co za tym idzie-szczęścia! Bo nic nie cieszy Gaby tak jak świadomość, że jej konie są zdrowe, szczęśliwe i zadbane.

W drugiej połowie 2021 roku, gdy nagle z jednej Gaby zrobiły się dwie! Odkryłyśmy, że kluczem w tym całym procesie jest wsparcie! Naszym głównym celem jest dobrostan zwierząt a naszym marzeniem: sprawienie, aby przestrzeń Rancho Nadbużańska była przyjazna nie tylko dla koni, ale również dla ludzi, którzy mogliby nas odwiedzać i z którymi mogłybyśmy tworzyć wspólnotę. 

Dobra, czas na konkrety.

Chcemy stworzyć innowacyjne miejsce (głównie) dla dzieci i młodzieży gdzie mogą one rozwijać umiejętności w zakresie pracy z ziemi, jazdy konnej, spędzić aktywnie czas, nawiązywać nowe znajomości oraz budować relację ze zwierzętami. Aby było to możliwe, potrzebna nam odpowiednio przygotowana przestrzeń. 

Dotychczas 

🌸 odłowiliśmy dziesiątki dzikich lub porzuconych psów i kotów

🌸 każdy z nich został wyleczony, zaczipowany oraz wykastrowany w celach zapobiegania (i tak już ogromnej) bezdomności

🌸 spod naszych rąk wyszło dziesiątki psów i kotów do adopcji

🌸 średnio 2 razy w tygodniu jeździmy 60km w jedną stronę do weterynarza aby ratować porzucone życia 

🌸 poświęciliśmy mnóstwo prywatnego czasu, energii oraz nierzadko własnych pieniędzy w celu leczenia porzuconych żyć 

🌸  od 2012 roku Gaba działa jako certyfikowany Instruktor Rekreacji Ruchowej ze specjalizacją-Jazda Konna

🌸 od 2018 roku działa jako Inspektor w OTOZ Animals

🌸 w 2022 roku ukończyła certyfikowany, półroczny kurs „Świadomy Dosiad” 

Dodatkowo marzymy

🤍 o wdrożeniu edukacji dla dzieci i młodzieży polegającej na uświadamianiu o ciągle szerzącej się bezdomności zwierząt oraz sposobach jej zapobiegania poprzez zajęcia w szkołach oraz wycieczek szkolnych na Rancho

*!🤍 wyremontowaniu obiektu, głównie ujeżdżalni aby mieć możliwość całorocznych treningów z końmi. Gliniaste podłoże bardzo temu nie sprzyja więc konieczny jest drenaż oraz renowacja całego podłoża aby ujeżdżalnia mogła spełniać odpowiednie warunki do jazd przez cały rok a nie tylko gdy jest sucho 😔

🤍 rozwoju (tej drugiej 😂) Gabi w kierunku instruktorskim

🤍 prowadzeniu szkoleń indywidualnych oraz grupowych 

🤍 organizowaniu obozów oraz półkolonii dla dzieci i młodzieży 

2️⃣ Szukane:

Dość brutalnie ale rzeczowo ujmując: szukamy pieniędzy. Darczyń i Darczyńców, Sponsorek i Sponsorów, Wolontariuszy. W każdym razie mamy całe mnóstwo pomysłów, na które brakuje środków 💔

Daj się zaprosić do wsparcia! 

Tu: https://www.facebook.com/profile.php?id=100063619654505  zobaczysz nas troszkę od zaplecza 🥰 oraz na pewno ukaże się foto/wideo relacja z całego ewentualnego remontu o którym tak marzymy 🥺

3️⃣ Rozwiązanie:

Nasze najbliższe plany to przede wszystkim renowacja podłoża na ujeżdżalni, której wymiary to 20x45m co daje nam 900m2). 

Do tego potrzebne są: 

-rury drenażowe + ich kosmetyka typu kolanka, zaślepki (potrzeba 150m rur fi 160 gdzie 25 metrów kosztuje 585 zł = 3510 zł, 900m rur fi 50 gdzie 50m kosztuje 240 zł = 4320 zł) 

-studzienki (to jesteśmy w stanie ogarnąć po kosztach z materiałów od taty z pracy 😇)

-siatka mesh zamiast geowłókniny (pare m2 już jest. W planach jest pozyskać resztę tak samo-z odzysku)

-gruz (bardzo ciężko oszacować koszty ze względu na niewiadomą odnośnie ile uda nam się zebrać od ludzi z okolic jednak szacujemy na przynajmniej 2 tysiące)

-tłuczeń (120 zł za tonę [na wywrotkę wchodzi 20 ton, których potrzeba minimum 5] co daje nam minimum 12 000 zł)

-piach (ogarnięty za sam koszt załadowania, transportu oraz wyładowania-200 zł za wywrotkę, których potrzeba przynajmniej 30 co daje nam minimum 6 000 zł) 

-koparka (300 zł za dobę tu nie mamy doświadczenia także brak i wiedzy w ile czasu wykopie się takiej wielkości plac)

Przy poruszeniu wszystkich znajomych, którzy są w stanie dać od siebie cegiełkę typu własna wywrotka czy też czas aby za koszt benzyny pojechać po materiały, łączny koszt szacujemy na minimum 28 430 złotych 😫 może wydawać się, że to nie tak dużo jednak przy stałych kosztach utrzymania 8 koni (jest również 5 psów stałych) oraz co chwilę to nowych psów na tymczasie jest to dla nas cena kosmiczna 🤯

Chcemy ciągle rozwijać siebie jak i wspierać i pomagać w rozwoju dzieci i młodzież w ich pasji. Uczyć budowania relacji ze zwierzętami, która idzie w parze z rozwojem empatii i wrażliwości. Wspieramy bezstresowe jeździectwo. Współpracę między koniem a jeźdźcem polegajacej na świadomości i umiejętności a nie dominacji. Obiecujemy indywidualne podejście bez kwestionowania kompetencji. Słuchamy i staramy się zrozumieć. Nawet jeśli się nie zgadzamy.

Czasami dzieciaki z różnych przyczyn nie mają możliwości na rozwijanie pasji dlatego mamy otwarte serca na współpracę „barterową”. Bo rąk do pracy tu naprawdę nigdy mało! Chcesz wpaść nauczyć się czyścić kopyta? A może poobserwować wizytę kowala? Spacer z końmi? Albo pomoc przy wieczornych obrządkach? Ty pomożesz nam wesprzeć renowację - nasze marzenia a my zapewnimy przestrzeń do rozwoju i spełniania marzeń innych, budowaną na rodzinnych fundamentach ❤️

4️⃣ Odpowiedź:

To, o czym marzymy, staje się rzeczywistością: każde dziecko ma przestrzeń wsparcia w realizowaniu pasji i końskich marzeń. Dzięki tej przestrzeni ma tak cenny w dzisiejszych czasach czas dla siebie oraz możliwość spełnienia. Dzieci czują się zaopiekowane w swoich marzeniach a pasja jest ich ogromną siłą! 😍 no i bez wątpienia spełnione byłybyśmy my.. GA-BY 👩🏼‍🤝‍👩🏻

To co? Udało nam się namówić Cię do wspólnego wybudowania drogi do naszych koni? 😇 

Wesprzyj ❤️