Nadzieja na Przyszłość dla Synów

Trudno się prosi o pomoc, ale życie czasem nie pozostawia wyboru i tak jest w moim przypadku.

Jestem chora przebyty nowotwór, przepukliny kręgosłupa/Chad

Obecnie jestem na rencie socjalnej z tytułu całkowitej niezdolność do pracy oraz samodzielnej egzystencji .

Z takimi obciążeniami już samo w sobie lekkie nie jest,ale walczę i to wcale nie o mnie chodzi w tej całej batali a o przetrwanie.Walczę nie dla siebie, a dla moich synów,bo ich również los nie oszczędził.Prosząc o pomoc nie będę użalać się nad sobą,bo już dawno doszłam do założenia, że nie dam się chorobom i przeżyje to życie najlepiej jak się da,a jego sensem są moi synowie ❤️

Starszy syn obciążenony genetycznie CHAD oraz epilepsja jest pod stałą opieką psychologiczną,psychiatryczną,neurologiczną,  terapeutyczną, ma za sobą wieloletnie pobyty w oddziałe psychiatrycznych dziennnym  😥

Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek pojęcie o dwubiegunóce doskonale wiedzą jaką wielką niewiadomą jest w tej chorobie każdy kolejny dzień.Od mani do depresji,a w niej o odebranie sobie życia jest naprawdę o krok....To bardzo ciężka choroba psychiczna uznana przez psychiatrów jako jedna z najcięższych. 

Drugi z synów urodzony 05.10.2017 ,gdy się urodził dostał 10 punktów w skali abgar byłam przeszczęśliwa,że dziecko jest zdrowe.Wkrótce  jednak okazało się inaczej... Franek ma dziecięce porażenie mózgowe , autyzm wczesno dziecięcy, astmę, alergie pokarmowa , AZS i znaczenie opóźniony rozwój psychoruchowy, obecnie na poziomie czteroletniego dziecka dzięki naszej walce i Państwa Wsparciu powoli chodzi i mowi.Robimy co możemy, żeby mu pomóc, żeby w przyszłości jak najlepiej funkcjonował.To wszystko jednak wymaga ogromnego nakładu pracy i pieniędzy...

Franciszek wymaga codziennej terapii i rehabilitacji.

Bez niej to ,co wypracowaliśmy przez te lata zaprzepaścimy,a regresu nie chce żaden rodzic dla swojego dziecka.

Terapia żywienia ze względu na wybiórczość pokarmową, astmę i do niej sterydy, zajęcia z logopedą,psychologiem etc,niezliczone wizyty u neurologa,pulmonologa psychiatry,zajecia sensoryczne,WR, badania, wizyty lekarskie większość prywatnie u wielu specjalistów,specjalna dieta,leki codziennie życie to koszty około 8/9tysięcy złotych miesięcznie.

A mówią że pieniądze szczęścia nie dają...Masz zdrowie, wypłatę na koncie, wtedy z wielką łatwością wypowiada się te słowa.Są sytuacje, kiedy własnie od pieniędzy zależy całe życie,bo bez nich nie ma szans na przetrwanie ani leczenie...Na sobie mogę oszczędzać i wierzcie,robię to na każdym kroku.Jednak zdrowie dzieci jest najważniejsze.

Jeśli ktoś potrzebuje wglądu do dokumentów potwierdzających zasadność zbiorki zapraszam na priv 🍀

Mamy piękne Orginale daty z Kalendarzy Rocznik 1968 oraz wszystkie Roczniki od 1971 do 2025 plus 1968

Jeśli ktoś chętny na jakąś piękna pamiątkowa datę w zamian za wsparcie dla Nas zapraszam do pytań.tel.795866259 MAMA

Ja nie proszę o wiele,bo każda złotówka w naszej sytuacji jest na wagę złota.Dlatego jeśli możecie jeśli mielibyście chęć pomóc nam w codziennej walce , będziemy wdzięczni za każdy grosz!

Dlatego BLAGAMY was o wsparcie bo walka trwa dalej, Potrzebujemy was. Każda wpłata to nadzieja na kolejne dni....  Musimy płacić ogromne pieniądze by nasze dzieci żyły. Pomóż proszę.

Zbiórka CEL : Na 2025/2026

  ❤

* Zbiórka na kosztowna codzienną rehabilitację do końca życia U młodszego synka Frania .

Starszy syn Maksymilian uzyskał dzieki naszej walce i Państwa wielokrotnego wsparcia zgodę od biegłego sądowego z dziedziny psychiatri oraz psychologa na samodzielną egzystencję. 

Po uzyskaniu renty socjalnej w czerwcu 2025 będzie oczekiwał na mieszkanie socjalne .

Dla Nas rodziców ogromna radości ze będzie mógł dzięki Państwa pomocy i naszej wieloletniej walki żyć Sam,ale i zmartwienie bo wyposażyć dostosować mieszkanie do chlopca 195cm i wagi 140kg z epilepsja to nie mały koszt .

Łóżko,meble ,etc musi ewentualnie wytrzymać atak padaczki czyli mocne masywne.

My z uwagi na to iż syn dostanie mieszkanie socjalne, musimy przyjść na mniejsze mieszkanie bo to nam niestety nie przysługuje juz... czekamy na decyzję o rozkwaterowanie.

W tym roku czeka Nas  tez wybór szkoły dla młodszego Frania  po konstultacji u wielu specjalistów raczej szkołą specjalna. 

Dalsza walka o funkcjonowanie młodszego syna Frania to Nasz podstawowy cel.

Marzeniem Nas Rodziców jest aby Franciszek mógł w przyszłości funkcjonować jak starszy syn Maksymilian i uzyskać w przyszłości zgodę na samodzielną egzystencję .

Wsparcie tak psychiatryczne jak i urzędowe na Starcie w dorosłość  dla starszego Maksymiliana to cel na najbliższe lata.

To co już udało się zrobić:

* Nowy wózek aktywny - zakupiony juz 4 miejmy nadzieję że ostatni 

 *gorsety 6Zakupione zgodnie ze wzrostem 

*łuski i ortezy wymieniane co jakiś czas 

* Wózek elektryczny -zakupiony 

*Dostosowane mieszkanie- jest

* Koncentrator tlenu - jest

* Asystor kaszlu-jest

KWOTA ZE ZBIÓRKI JEST KWOTĄ KTÓRA JEST ZBIERANA OD 4 LAT I NA BIEŻĄCO WYDAWANE SĄ PIENIĄŻKI ZE ZBIÓRKI !!!

DZIĘKI PAŃSTWA POMOCY Już KILKA LAT MAMY MOŻLIWOŚĆ ZAPEWNIENIA SYNOM  CODZIENNĄ REHABILITACJE,TERAPIĘ, SPRZĘTY ORTOPEDYCZNE , SPECJALISTYCZNE ORAZ MEDYCZNE, WYJAZDY DO SPECJALISTÓW, DZIĘKUJEMY WAM ZA TO.

NIESTETY PIENIĄZKI SIĘ ZBIERAJĄ I NIE ODKŁADAJĄ  SĄ WYPŁACANE SYSTEMATYCZNIE ZE ZBIÓRKI,  KWOTA KTÓRA WIDNIEJE NIE ZMNIEJSZA SIĘ, MIMO WYPŁAT ŚRODKÓW NA BIEŻĄCE WYDATKI, POKAZANA KWOTA TO KWOTA ŁĄCZNA KTÓRA OD KILKU LAT SIE UZBIERAŁA. LECZ DZIĘKI WASZYM BIEŻĄCYM WPŁATOM W DALSZYM CIĄGU MAMY NA CODZIENNĄ WALKĘ Z CHOROBĄ ORAZ ZAPEWNIENIE SYNOM ŻYCIA W ODPOWIEDNICH WARUNKACH.

DLATEGO SERDECZNIE PROSIMY O DALSZE WSPARCIE BYŚMY NIE MUSIELI BAĆ 

DZIĘKUJEMY🥰🥰🥰 Rodzice