Jesteśmy Anna i Paulina siostry Pawła. Nasz kochany brat, syn oraz ojciec zaginął. Ostatni kontakt z nim mieliśmy 30 czerwca br . Paweł wyjechał kolejny raz do Holandii do pracy, aby zapewnić godny byt swojej rodzinie. Jego szef zgłosił zaginięcie na policji holenderskiej, my również zgłosiliśmy zaginięcie tutaj w Polsce. Zrobiliśmy wszystko co w naszej mocy aby odnaleźć brata niestety ... 15 lipca dotarły do nas tragiczne wieści z Holandii znaleziono ciało naszego brata. Jak się okazało zmarł 1 lipca pod kołami pociągu, nie miał przy sobie żadnych dokumentów, ponieważ wszystko zostawił w swoim pokoju. Dwa tygodnie zajeło policji ustalenie danych osobowych. Moi rodzice wraz z siostrą potwierdzili po zdjęciach , że to jest nasz zaginiony brat i syn. Chcieliśmy jak najszybciej sprowadzić ciało ale brak pieniędzy to jedno, niestety los postawił kolejna przeszkodę, Pawła zdążono pochować na cmentarzu jako "NN". Paweł był wesołym młodym człowiekiem zaledwie 33 letnim w domu czekał na niego syn i narzeczona. Paweł miał bardzo dużo planów. Zawsze pytał się mnie i mojej siostry " Jak tam u ciebie siostra?" Niestety już nigdy nie usłyszymy tych słów.
Zwracamy się do ludzi o dobrym sercu aby pomogli nam sprowadzić prochy naszego brata. Potrzebujemy pieniędzy na ekshumacje, spalenie zwłok oraz na pokrycie kosztów które musimy ponieść przy wszystkich pozwoleniach i formalnościach oraz przywiezieniu urny do Polski. Nie jest łatwo prosić obcych ludzi, ale wierzę, że dobro zwycięży. Bardzo dziękuję za każdą pomoc Anna i Paulina.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Aneta
Wyrazy współczucia 😓
Olga Sarafyan
Jesteśmy z Wami myślami w tej trudnej drodze po brata i syna do domu. Niech znajdzie spokój w ojczystej ziemi.
Ola Wojciechowska
Dużo siły Wam życzę ❤️❤️❤️