Agnieszka Baranowska-Chowaniec
Kochani, dziś mój ukochany koń Florian zakończył ziemską wędrówkę. Jego dzielne serce niestety zostało pokonane przez chorobę. Brak mojego Przyjaciela boli bardzo. Nasza przygoda się zakończyła, pozostaną już tylko wspomnienia...
Z całego serca dziękuję za udzielone nam: mi i Florianowi przez Was wszystkich wsparcie. Dziękuję, że nie zostałam sama z moim bólem, że mam Was... Pozdrawiam.