Wspomóż mojego przyjaciela

Zwracam się do Was z prośbą o wsparcie w leczeniu mojego przyjaciela.

Rok temu adoptowaliśmy go z organizacji "Ocalone Kociaki", która zajmuje się ratowaniem i opieką nad bezdomnymi kotami. Od tamtej pory Timonek jest naszym niezwykłym towarzyszem, który do naszego domu wniósł dużo radości.

Naszą radość przerwała niespodziewana choroba. Wizyta u weterynarza wykazała zaawansowaną niewydolność nerek. Wyniki morfologii Timonka były 7 krotnie wyższe od maksymalnej normy kreatyniny, mocznika. Jednakże, dzięki wprowadzonemu leczeniu, stan zdrowia Timonka stopniowo poprawia się.

Koszty leczenia w przeciągu dwóch miesiący to 3953,99 zł, a to dopiero początek.

Pomimo, iż weterynarz poinformował nas, że będą to duże koszty leczenia, nie poddajemy się i postanowiliśmy zawalczyć o naszego kocurka. Aby utrzymać to polepszenie, Timonek potrzebuje stałego, codziennego leczenia, regularnych wizyt u weterynarza, kroplówek, zastrzyków, suplementów oraz specjalistycznej diety.

Dlatego zwracam się do Waszej życzliwości i dobroci. Każda wpłata, nawet najmniejsza, będzie ogromnym wsparciem dla Timonka w drodze do zdrowia. Wspólnymi siłami możemy uczynić wielką różnicę w jego życiu.

Z góry dziękujemy za Wasze wsparcie i życzliwość.

Bartek