Diagnoza i leczenie Tigry

Proszę o pomoc w dalszym leczeniu i diagnozie dla mojej kotki Tigry. 

Znalazłam ją jako kilkumiesięcznego kociaka. Chowała się na tyłach sklepu. Zaczęłam ją regularnie dokarmiać. Była strasznym dzikusem, który przez 4 miesiące, mimo codziennego chodzenia( karmiłam ją 3x dziennie) uciekał i nie dał się dotknąć. Robiło się coraz chłodniej więc zrobiłam dla niej budkę. W końcu udało mi się ją złapać i zawieść na kastrację :) Miała wrócić w miejsce bytowania jednak trafiła do mnie do, do kotki Klary i psa Chapsa :)

Tigusia od początku miała problemy z dziąsłami. Mimo dbania i pielęgnacji cały czas utrzymywał się stan zapalny. Została poddana zabiegowi usuwania kamiania. Pomogło to na ok miesiąc. Problem wrócił więc higiena i preparaty zostały zwiększone.  w grudniu tego roku zaczęły się problemy :( Stan dziąseł się pogarszał. W badaniach krwi wyszedł ewidentny stan zapalny i przesunięcia w morfologii. Zapadła decyzja o usunięciu zębów. Okazało się, mimo bardzo młodego wieku Tigry, że jej korzenie kruszyły się i łamały podczas zabiegu. Dodatkowo, Tigra nagle zaczęła kuleć. Płakać. Przestała prawie chodzić. Nie mogę załączyć filmu. Zostało zrobione RTG, które niewiele wniosło. Potrzebujemy dalszej diagnostyki. Na 8/01/2021 mamy umówionego ortopedę, może będzie konieczny rezonans. Na chwilę obecną po antybiotykach, lekach przeciwbólowych i syropie na wzmocnienie stawów jest lepiej, ale na jak długo ? Ona cierpi i muszę jej pomóc a dotychczasowe leczenie już mnie przerosło. Bardzo proszę o pomoc i chociaż drobne wpłaty. Nie mam wszystkich paragonów, gdyż nie podejrzewałam, że będę ich potrzebowała.