Odzyskanie najmu i życie

Nazywam się Edyta i jestem mamą prawie 11-miesięcznej córki.Niestety życie mnie ostatnio ciężko doświadczyło.Ostatnie 18 miesięcy to najgorszy okres mojego życia.Mój mąż zostawił mnie w ciąży bez środków do życia do tej pory.Wysilił się wielce i przez ten okres dostałam od niego tylko 1500zł.Wyprawkę dla małej kompletowałam razem z córką która pół roku temu uczyniła mnie babcią. Każdego dnia walczę żeby zapewnić mojej córci podstawy nie myśląc o sobie. Przez brak środków finansowych straciłam umowę najmu gdzie bardzo nad tym ubolewam. Wielkim moim marzeniem jest go odzyskać.Moje środki finansowe to 800+ i to co dostanę z OPS-u oraz jeszcze przez  2 msce kosiniakowe. Już teraz boję się co będzie za 2 msce .Wydatki miesięczne to 2000zł. A gdzie wydatki związane z małą nie mówiąc o jedzeniu. To tej pory pomagała mi córka bo kocha swoją siostrę ponad życie. W czasie ciąży karmiła mnie sąsiadka i córka.Ale muszę jakoś odciążyć starszą córkę bo ma swoją rodzinę.Niestety sytuacja finansowa jest dramatyczna.Często nie mam wystarczająco pieniędzy na jedzenie bo wszystkie moje środki pochłaniają opłaty,rachunki podstawowe potrzeby dziecka.Są niekiedy dni że nie wiem jak przetrwał kolejny dzień czy tydzień.Staram się być samodzielna ale nie zawsze się to udaje.Każdy dzień to walka o przetrwanie dla nas.Ale prawda jest taka że nieraz brakuje mi sił.Uśmiech mojej córki kruszy mi ból niemocy.W Sądzie walczę o rozwód i alimenty a to trwa.Niedługo będzie już rok od chwili złożenia dokumentów( a to nie ten sąd ,pozwany się nie pojawił odroczenie sprawy i czekam).Zdecydowałam się prosić o pomoc bo wiem że sama nie dam rady.Potrzebuja wsparcia aby opłacić rachunki, kupić jedzenie i zapewnić potrzeby córki.Nie marzę o luksusach jedynie żyć spokojnie.Każdy gest pomoc wsparcia będzie dla mnie ogromnym ratunkiem i nadzieją na lepsze jutro.Mam jedno marzenie ale morze się spełni odzyskać najmu mieszkania dla córki {( jeśli mi się to uda to super jeśli nie to kiedyś) ale najważniejsze jest dla mnie dać co córce jeść.Bo to ona jest moim światłem lepszego jutra i dla niej żyję i walczę.Bo to mój skarb.Zcałego serca dziękuję za każdą pomoc i okazane dobro.