Na lepszy start, na mieszkanie

Piszę do Was z ogromną prośbą i nadzieją, że znajdę wsparcie w tej trudnej chwili. Niestety, życie postawiło mnie w dramatycznej sytuacji, której nigdy bym się nie spodziewał. Moja mama, z którą mieszkałem, z dnia na dzień okazała się bezlitosna. Zmieniła zamki w drzwiach i wyrzuciła mnie z mieszkania, pozostawiając mnie bez dachu nad głową.

Nie mam żadnych przyjaciół ani rodziny, do której mógłbym się zwrócić po pomoc. Mój tata zmarł 13 miesięcy temu, a ja od tamtej pory starałem się jakoś sobie radzić, ale teraz jestem zupełnie sam. Wczoraj rozpocząłem pracę, na którą długo czekałem, ale niestety pierwszą wypłatę otrzymam dopiero w przyszłym miesiącu. Mój szef wyraźnie powiedział, że nie ma mowy o zaliczkach.

Aktualnie jestem osobą bezdomną i bardzo potrzebuję jakiejkolwiek pomocy, by móc przetrwać ten trudny okres. Każda, nawet najmniejsza forma wsparcia, będzie dla mnie nieoceniona. Z góry dziękuję za wszelką pomoc i życzliwość, jaką możecie okazać.