Zróbmy coś dobrego dla Bambiego

Cześć mam na imię Bambi jestem cały i zdrowy. Jestem tutaj nowy, każdy mnie zaczepia i pyta dlaczego jestem taki chudy. Jestem tym zmęczony. Dlatego chciałbym się przedstawić i odzyskać spokój, aby móc w pełni cieszyć się spacerami z moją rodziną w Polsce. Jestem bardzo rodzinny, przywiązany do moich właścicieli i nie potrzebuję stałego zainteresowania z ich strony. Jem sam, nie trzeba mnie dokarmiać. Zawsze mam pełną miskę, jem tyle ile chcę i tyle ile powinienem. Ważę 25 kilo, moja waga jest w normie. Mam miłość, wierność i całą tę resztę.

NIE JESTEM CHARTEM jak większość z Wam myśli. Jestem PODENCO IBIZENCO. Przyjechałem tutaj z wyspy Ibiza i tanecznym, majestatycznym krokiem odkrywam Polskę. Na swoich wystających żebrach przywiozłem też trzy odratowane koty, które mieszkają razem ze mną. Jestem psem myśliwskim, ale udało się nam zaprzyjaźnić. Może dlatego że wyglądam trochę jak Anubis :)Jestem psem rasy pierwotnej. Moimi przodkami były psy faraona i taki też mam charakter. Jestem bardzo charakterny, niezależny i trochę przypominam kota. Nie lubię jak się mnie zaczepia, osacza, zasłania widok na moją pańcię w sklepie, i robi zdjęcia z bliska –  co spotkało mnie 2 dni temu z powodu mojej odmienności. Proszę tak nie robić. Może jestem trochę egzotyczny, mam kości świecące w ciemności, ale nie potrzebuję obrońców praw zwierząt, bo mam najlepszego obrońcę na świecie. 

Z racji moich afrykańskich korzeni, zostałem opisany w gazecie i wywołałem niezłe zamieszanie na lokalnym forum.  Widziałem jak mojej pańci opadły ręce i jak szura nimi po podłodze..

A skoro już postanowiliście uprzykrzyć mi życie, pozwólcie, że Wam o sobie opowiem. Jem gotowane serduszka i wątróbki z ryżem, i z marchewką. Moja mama przemyca mi ostatnio tam nawet borówki, ale robi to tak sprytnie, że prawie ich nie wyczuwam. Jak mojej pańci nie chce się gotować zadowalam się suchą karmą. Jem godzinę przed albo godzinę po bieganiu, żeby nie narażać siebie na skręt żołądka. Zdarza mi się podjeść morką karmę moim kocim siostrom i bratu. Wtedy mam przypał u mamy, bo to nie są tanie rzeczy xd. W ramach rekompensaty z zebranej kwoty oddam im część na ulubiony żwirek. Przy okazji kupię sobie trochę lepszego żarcia 💙 

To będzie moja pierwsza zima w Polsce, jestem ogromnym zmarzluchem..

Jestem zwinny, szybki i niezwykle wytrzymały. Razem z moją mamą prowadzimy szybki, aktywny styl życia w zgodzie z naturą. Jestem jej najlepszym kompanem do długich aktywności, ale też do codziennego życia. Na Ibizie potrafiłem obiec całą wyspę dookoła, niestety tutaj, w centrum miasta zgodziłem się chodzić na smyczy, bo lubię towarzyszyć mojej mamie w codziennych zakupach. Ludzie robią dziwne miny na mój widok, szczególnie kiedy się rozpędzę. Przypominam wtedy lisa albo w najlepszym wykonaniu sarnę :)

Psy mojej rasy posiadają pewną nietypową umiejętność – rumienią się. Jeżeli jestem podekscytowany albo szczęśliwy, uszy i nos zmieniają barwę z brązowej na różową. Osoba niezorientowana może się takiego uśmiechu wystraszyć.

Mam głęboką i płaską klakę piersiową. Taki już jestem, inny nie będę i takiego siebie lubię. Ale jak bardzo chcecie wysłać mnie do weterynarza – spoko pójdę, już kilka razy byłem. Zrobili mi turbo przegląd i dali coś na zapalenie prostaty. Nie mam tu jeszcze żadnej koleżanki. Moi najlepsi kumple to Mikołaj i Paulina z Przychodnia weterynaryjna z Sercem na Jagiellońskiej 2 we Włocławku. Dla nich nie jestem „dziwny” i okazali mi prawdziwą troskę.

                                                                       ❤️

Leżałem tam na plecach i smyrali mnie po brzuszku czymś dziwnym. Nawet to polubiłem i zacząłem praktykować w domu. Pobrali mi krew do badania, a później pierwszy raz w życiu zrobiłem kupę do plastikowego słoiczka. Moja pańcia zbierała te moje klocki jeszcze przez 3 dni. Ma świra na moim punkcie. Wiem, że bardzo mnie kocha.

Nie będę Was ludzie obrażać za te bzdury wynikające z niewiedzy. Macie prawo nie wiedzieć, Wy dla mnie też jesteście dziwni i mówicie w jakimś dziwnym języku. Mimo to wierzę, że dzięki temu viralowi takich sytuacji będzie mniej.

Dorabiam jak się wybiegam. Testuję legowiska na miarę dla takich chudzielców jak ja. Przemiłe, przewygodne i z Twoim imieniem. Moja mama to zdolna bestia. Na co dzień robi magię – odnowę i renowację tapicerki samochodowej, ale tam już mi wchodzić nie wolno ❤ 

Może tymi wystającymi żebrami uzbieram dla niej na NOWĄ PRACOWNIĘ i w końcu wyśpię się jak pies, bo codziennie szyje nam ta moja pańcia nad głową.. a do tego wszystkiego znosi do domu stare krzesła, które odnawia w wolnej chwili..

Dała mi nowy, ciepły dom. W pierwszym było mi źle i uciekłem. Dzięki wspaniałym ludziom z Włocławka, którzy z troski zrobili mi zdjęcia i po raz kolejny zburzyli mój spokój – zdecydowałem, że się nie dam i to wykorzystam 💰 a za zarobiony hajs tym razem ja pomogę mojej Mamie!

Do zobaczenia gdzieś między ryneczkiem a piekarnią, tam najczęściej mnie złapiecie i zrobicie sobie ze mną zdjęcie. Chyba jestem już znany w mieście i dobrze notowany. Poza miastem jestem nieuchwytny. Tylko proszę nie podchodźcie za blisko, mam osobowość introwertyczną a ścisk szczęki silniejszy niż Doberman jak się wkurzę! 

✨WAKE UP

WE ARE THE ONE. OPEN YOUR HEART AND SHARE THIS WITH OTHERS

✨PEACE LOVE HARMONY  &  FREEDOM

Wake up, you need to make money, yeah!