Nazywam się Tosia, od 10 lat walczę z ciężką odmianą łuszczycy pokrywającą większość skóry mojego ciała wliczając wnętrze uszu oraz nosa.
Pierwszą profesjonalną diagnozę dostałam gdy miałam 8 lat i objawiły mi się początkowe etapy rozwijania choroby. Ostatnio jest coraz gorzej i obawiam się, że intensywność i nawrotność bólów sprawią, iż nie będę niedługo w stanie poprawnie funkcjonować. Ruchy rękami lub dotykanie powierzchni dłońmi dają mi wrażenie, że się oparzyłam. Tekstury ubrań niekiedy sprawiają, iż muszę uważać jak się poruszać by nie podrażnić bardziej mojej skóry.
Zależy mi na uzbieraniu kwoty do zaczęcia leczenia biologicznego, jeden zastrzyk kosztuje 600zł a muszę przyjmować dwa miesięcznie do prawidłowej próby zaleczenia łuszczycy. Jestem w klasie maturalnej i ze względu na problemy ze zdrowiem nie mogę pracować i sama zapłacić za leczenie. Chciałabym być w stanie spotykać się z moimi rówieśnikami bez obaw, iż ze względu na mój stan będą bać się mnie objąć.
Marzę o byciu pilotem wycieczek i oprowadzaniu ludzi po świecie, myślę że ludzie nie doceniają unikalności rzeczy wokół siebie i chciałabym im pokazać, że piękne rzeczy są tuż przed nimi. Nie chciałabym porzucać tego marzenia ze względu na stan zdrowotny i wrażliwość choroby na zmiany temperatury.
Proszę, wesprzyjcie mnie w realizowaniu tego celu. Zależy mi na powrocie do zdrowia.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!