Witam serdecznie.
Jestem matką nastolatki z problemem nie tylko estetycznym ale i zdrowotnym.
Córka ma 16 lat, jako 7 latka miała podcięte wędzidełko górne i jezyka.
Urodziła się bez zawiązka zęba drugiego,musiała usunąć dwójkę i trójke mleczka.Teraz jest bez dwóch zębów z przodu i w dodatku ma bardzo dużą diasteme (szparę między jedynkami)
Aparat jest potrzebny,aby usunąć szparę, przesunąć wszystkie zęby z jednej strony tak aby zakryć ubytek dwójki. Oprócz tego córka ma krzywa szczękę,która też trzeba wyprostować.
Niestety nie mam pracy zarobkowej (pracuje tylko jako wolontariuszka w świetlicy środowiskowej), Z pensji męża nie jestesmy w stanie opłacić całe leczenie ortodontyczne.
Mamy jeszcze młodszą córkę,która niestety też potrzebuje leczenia ortodontycznego w najbliższym czasie. Wizyty, prześwietlenia i laser już za nami, obecnie próbujemy nazbierać na założenie aparatu. Czas leci. Mamy jeszcze tylko 4 miesiace na założenie aparatu,inaczej od nowa będziemy musieli płacić za cały plan leczenia i wszystkie prześwietlenia.
Proszę o jakąkolwiek pomoc ludzi,którzy rozumieją,że dla nastolatki uśmiech jest ważny.
Córka coraz bardziej zamyka się w sobie,wstydzi się uśmiechać,nie chce spotykać się ze znajomymi. Pomijając fakt,ile bólu dopiero przed nią.
Córka bardzo dobrze się uczy.Chodzi do liceum biologiczno-chemicznego, marzy o zostaniu lekarzem ewentualnie ratownikiem medycznym.
Błagam chociaż o 1 zł. aby wywołać uśmiech mojej córki.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!