Kastrujemy bezdomniaki

Kochani - znacie nas doskonale. Pomagamy jak szaleni, zbierając z ulic zwierzaki, którym nikt inny nie chce pomóc. Ratujemy je przed bezdomnością lub pobytem w schroniskach. Ale żeby znaleźć im dobre domy musimy je najpierw wyleczyć i wykastrować. To podstawa. Nie ma tygodnia, żeby nie trafiło do nas kilka zwierzaków. Zresztą widzicie naszą aktywność. Teraz musimy wykastrować aż 6 nowych podopiecznych. W pierwszej kolejności będą to Jasper i Milunia.

Kotki mają szansę na wspólny dom. To nasze i ich marzenie. W następnej kolejności będą to Burcia i jej brat Pumcio.

 A w kolejce czeka Maska i Nefre. Obiecujemy, że wszystkim znajdziemy dobre domy i bezpiecznie je tam dowieziemy. Ale najpierw muszą zostać poddane zabiegom. 

Dlatego znów bardzo bardzo prosimy Was o wsparcie. Wasze 5 czy 10 zł to dla nich nowy, szczęśliwy dom. Razem ratujemy setki istnień.