Akademia Medycyny Regeneracyjnej

Witam wSzystkich o dobrych sercach.Mój problem opiera sie na chorobie ŁZS(łuszczycowe zapalenie stawów).Borykam sie z ta choroba od ponad 10 lat a od 4 lat z łuszczyca całego ciała.Byłam juz w kilku szpitalach dermatologicznych ale lekarze pomagaja tylko doraznie.Przewaznie sa to masci robione na sterydach co nie jest to dobrym wyjsciem na dłuzszy czas.Po wyjsciu do domu choroba sie zaczyna od nowa.Najgorsze  wtej corobie jest to,że wpływa bardzo zle na stan psychiczny i aby nie popajsc w nerwicemusze brac kolejne proszki na uspokojenie jak hydrokscyzyna która powoduje jeszcze to by zmniejszyc świąd.W domu cierpi tez pzrez to mój syn który zaraz konczy 17 lat.Ponieważ nigdzie nie moge z nim wyjechac bo nie jestem w stanie.Nie pracuje bo jestem o kuli gdzie dąze do operacji biodra (endoproreza).Gdzie prawdopodobnie biodro moje lewe jest starte przez tą moja chorobe.Żeby dojsc do operacji(jestem po 3 przesunietych datach planowanej operacji)z powodu stanu zapalnego skóry który musze zaleczyc by dojsc do operacji.Na ta chwile mam ustalona na 5 grudnia.Potrzebuje Bardzo pomocy finansowej na Akademie Medycyny Regeneracyjnej która miesci sie w Świebodzicach a koszta przestają moje zdolnosci finansowe.Korzystam z ops.Mój zasiłek na 2 gr inwalidzka wynosi 571zł plus 400 na wyzywienie w zaleznosci od miesiaca ale nie przekraczam 1000zł.

Juz prawie nie mam sił by walczyc z ta choroba.Pragne Żyć normalnie jak kazdy człowiek.Mam juz dosc siedzenia w domu chyba jestem na to jeszcze za młoda.Zycie ucieka mi:(.Niestac mnie nawet by wyjechac nad morze co pomogło by tez skórze woda i słonce ale potrzeba mi by ktos sie zajął mna na profesjonalnym poziomie.Mysle,że ta Akademia byłaby dobrym kierunkiem dla mnie.Nie lubie prosic ludzi o pomoc jestem za skromna ale juz nie widze dla siebie innego wyjscia.Licze na cud:)moze ktos przeczyta mój list i wspomoze bym mogła normalnie zyc i cieszyc sie kazdym dniem.

Katarzyna z Warszawy