Cześć. Jestem mamą dwójki dzieci. Chciałabym, żeby miały aktywną i szczęśliwą mamę.
Moim problemem od czasów dojrzewania jest przerost piersi. Po ciążach problem ten się znacznie pogłębił. Może dla wielu duże piersi to plus lub powód do zadowolenia. Dla mnie jednak to koszmar.
Duże piersi powodują ogromny dyskomfort psychiczny jak i fizyczny (ból karku, pleców, wyrzynanie się ramiączek w ramiona czy odparzenia pod piersiami) Aktywność fizyczna to dramat. Wyobraź sobie bieganie czy nawet leżenie kiedy biust wylewa się na boki.
Dyskomfort psychiczny jest tak duży że unikam sytuacji intymnych co nie zbyt dobrze wpływa na małżeństwo.
Moja pewność siebie również nie istnieje, chowam się za większymi rozmiarami ubrań żeby ukryć mój największy kompleks - który powinien być atutem kobiety.
Pomożesz mi aktywnie spędzać czas z dziećmi? Podobno szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci i mimo że mój problem wydaje się błahy w porównaniu do innych chorób - dla mnie zmieniłoby się życie.
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!